Wpis z mikrobloga

Kupiłem filety z kurczaka w biedronce, niby świeże, nie śmierdzi ale przy krojeniu ma bardzo dziwną, twardą konsystencje i są dziwnie obślizgłe. Po ugotowaniu czy smażeniu nadal mają twardą fakturę i nie da się tego jeść. Już parę razy miałem taką sytuację z filetami z biedronki.
Wiecie od czego to jest?
Wołam #mikrokoksy bo często kurczaki jecie, to może się z tym spotkaliście.
Wrzucam link z kafaterii gdzie ludzie też się z tym spotkali ale nie ma wyjaśnienia problemu.
#dieta #zdrowie #biedronka
  • 14
  • Odpowiedz
@Estetykatopodstawa: Co powinienem wiedzieć sam? Że jakościowo kurczak z biedronki / lidla jest na wyższym poziomie niż od mniejszych dostawców? Że na obsługę sieci mogą sobie pozwolić jedynie ogromne ubojnie i fabryki z dużo bardziej restrykcyjnymi przepisami odnośnie jakości, które na miejscu mają laboratoria i weterynarzy?
Promocja w dużych sklepach działa tak: firma dostarczająca mięsko pyta się biedronki czy mają ochotę na x ton mięsa po niższej cenie, jeśli się zgodzą
  • Odpowiedz
@Estetykatopodstawa: Twarde = dobre, niefaszerowane wodą. Ostatnio kupiłem w lewiatanie po 11zł/kg i wręcz przelewało się przez palce, a po obróbce było 2x mniej. Obślizgłe? Zapewne dlatego bo to mięso xD. Dodatkowo na pewno nie jest myte, bo w dużych firmach garmażeryjnych nie ma na to czasu (jeśli chodzi o piersi).
Zapakowane szczelnie w plastik zawsze po jakimś czasie śmierdzi. Patrz na datę przydatności. Zapakowane mięso, ubite dzień wcześniej (max 2
  • Odpowiedz
@Manymouse: Może i to co mówisz jest prawdą ale nadal mnie nie przekonuje fakt ceny 10zł, a nawet ostatnio tego, że rozdawali piersi z kurczaka za darmo w biedronce.
Tak, dostawałeś voucher 25zł na piersi z kurczaka o ile zrobiłeś zakupy za 100zł.
xD
  • Odpowiedz
@Estetykatopodstawa: Tak to już jest, im jesteś większy tym niższe masz ceny, bo kupujesz w hurcie. Kurczaka naprawdę mogę polecić, w przeciwieństwie do mięsa mielonego i całej reszty mielonek typu pasztet, czy parówka.

Tak, dostawałeś voucher 25zł na piersi z kurczaka o ile zrobiłeś zakupy za 100zł.


Kurła, szkoda że mnie ominęło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@gestmax: ja o wiele bardziej wolę kurczaka z lidla/biedry niz z delikatesów pod moim blokiem :|. Tam to chyba idzie doslownie najgorszy sort, niby "codzienne świeże dostawy" a mięso śmierdzi tak, jakby leżało 3 dni w temperaturze 30*...
  • Odpowiedz