Wpis z mikrobloga

@Jarek_P @kRz222: we Włoszech często spotyka się podobne rozwiązanie (choć czasami te ich toalety, to gorsze niż toitoie - np. na Termini w Rzymie), taki gumowy przycisk w podłodze. Ekstra sprawa - nie musisz dotykać niczego rękoma, a woda leci tak, jak chcesz (w przeciwieństwie do czujki).
@kRz222: Może raz w życiu zdarzyło mi się zobaczyć kran z dobrze działającym czujnikiem. Albo wyłącza się jak jeszcze myje ręce albo woda leci jeszcze długo po tym jak zdążę umyć i wytrzeć ręce
@kRz222: spotkałam się z takimi w Europie, na Litwie w nowej restauracji i we Francji w bardzo leciwej, wiec wynalazek może mało rozpowszechniony ale na pewno nie jest to żaden cud z dalekich krain.