@WindOfChange: po #!$%@? jej mówić co do niej czujesz, skoro i tak cię odrzuci, a ty się ośmieszysz i jeszcze bardziej upodlisz? no chyba, że jesteś dynamicznym chadem, albo bananowym oskarkiem, wtedy to zmienia postać rzeczy :/
@WindOfChange: Klasyka. W sumie mi to by nic nie dało nawet gdybym się przełamał i powiedział - zbyt duży #przegryw i całkowity brak umiejętności w postępowaniu w relacjach z różowymi. ;/
@WindOfChange: Nie do końca. Miałem sporo koleżanek w licbazie, a nie dało mi to ŻADNEGO skilla w relacjach z różowymi. Jak nie masz "tego czegoś", to zagadywanie niewiele ci pomoże.
@WindOfChange: hmm skoro nigdy nie będą miały miejsca to po co powiedzieć co się do niej czuje. A tak się człowiek przynajmniej trochę łudzi i ma nadzieję
@WindOfChange: @Mystoo: mówić co się czuje? Bez sensu, tylko żebyśmy się dobrze zrozumieli, działać trzeba , podgrzewać temperaturę, wykonywać gęsty ale nigdy z grubej rury. Oczywiście jest to bardzo trudne ale trzeba się starać to szlifować.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora