Aktywne Wpisy
whitewolfik +271
Po ponad dziewięciu latach sąd wydał postanowienie w sprawie wniosku o służebność drogi koniecznej, złożonego przez sąsiada przeciwko mnie, gminie, i jeszcze jednemu sąsiadowi.
Na ogłoszeniu postanowienia byłem tylko ja i wnioskodawca.
Nie było żadnych niespodzianek. Sąd zasądził drogę konieczną o szerokości 8m przez 2 działki gminne i pole mojego sąsiada w kształcie pokrywającym się z planem zagospodarowania przestrzennego. Za pierwszą działkę gminną nie sąd zasądził opłaty, za działkę, którą niedawno sprzedałem
Na ogłoszeniu postanowienia byłem tylko ja i wnioskodawca.
Nie było żadnych niespodzianek. Sąd zasądził drogę konieczną o szerokości 8m przez 2 działki gminne i pole mojego sąsiada w kształcie pokrywającym się z planem zagospodarowania przestrzennego. Za pierwszą działkę gminną nie sąd zasądził opłaty, za działkę, którą niedawno sprzedałem
Piotrek7231 +63
#lodz #ocieplaniewizerunkumiastalodzi
Mediateka MEMO, Biblioteka Miejska w Łodzi. Filia nr 29
Jedna z najfajniejszych rewitalizacji w Łodzi.
Mediateka MEMO, Biblioteka Miejska w Łodzi. Filia nr 29
Jedna z najfajniejszych rewitalizacji w Łodzi.
Do mnie dziś tak.
Wiecie jak takie dziecko Was będzie trzymać? Ja wam powiem.
Takie dzieci od urodzenia nic nie widzą ani nie słyszą, nikt im nie opowie bajki ani nie powie dobrego słowa, nie zaśpiewa kołysanki ani nie powie żeby się nie martwiło. Takie dziecko nie nauczy się mówić, że chce jeść ani że miało zły sen. Takie dziecko od małego gdy zacznie chodzić, obija się o meble i ściany, nie może swobodnie biegać bo zawsze kończy się to boleśnie. Takie dziecko skazane jest na ból i cierpienie bez przyczyny.
Dziś takie właśnie dziecko wpadło mi w ręce. Czterolatek jak mnie złapał i objął za szyję to nie chciał puścić. Nie słyszał co mówię i mnie nie widział, ale czuł obecność innej osoby i to było najważniejsze. Dla tego dziecka to było jak znalezienie wody na pustyni. Nikt jeszcze tak kurczowo mnie nie przytulił. Zauważyłem, że trzymając mnie czuje ulgę i ukojenie. Gdy to dziecko tak mocno mnie trzymało i nie chciało puścić czując moją obecność uświadomiłem sobie, że
BOGA NIE MA!
NIE MA!!!
Te biedne dzieci nigdy nie dowiedzą się o żadnym bogu, o przykazaniach ani innych chwalebnych czynach kościoła bo w ich życiu ŻADEN WSZECHMOGĄCY BÓG nie ma zasięgu. Dla nich liczy się złapanie kogoś i ukojenie wiecznego uczucia samotności na tym świecie. Gdybym mógł to nigdy bym tego chłopca nie puścił, tylko po to żeby czuł się bezpiecznie.
Wasi bogowie nie istnieją a jeśli istnieją to nawet nie wiecie do jak okrutnych czynów są zdolni.
#religia #katolicyzm #islam #kosciol #bekazkatoli #gimboateizm #ateizm
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
A tak na poważnie to masz rację. Problem zła, niepotrzebnego cierpienia jest poruszany od bardzo dawna bo kłóci się z definicją boga jako dobrego kochającego rodzica. Jeśli postawić człowieka w miejscu boga to jego czyny określilibyśmy jako złe. Dajmy na to masz pedofila, zamykasz go z małym dzieckiem w pokoju. Pozwalasz mu robić co chce ale jak już skończy
A kwestia Boga w tym kontekście pojawia się w każdej tragedii...
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
No sprawiedliwie w #!$%@? xD
Nie wiem jak trzeba mieć zamkniętą głowę, żeby tak myśleć. Ludzie wymyślili sobie Boga jako odpowiedź na nieznane. Kiedyś Bogiem był ogień, Słońce, gwiazdy, czyli rzeczy, które nie do końca ludzie umieli wytłumaczyć. Tak samo teraz. Ciężko pojąć skąd tyle cierpienia na świecie, więc wygodnie jest sobie wmówić, że to ma jakiś sens.
Jak dla nas wszystkich stary, jak dla nas wszystkich.
Boga nie ma. A jeśli jest, to albo go nie obchodzimy albo jest strasznym #!$%@?.
Ja #!$%@? stary. Weź nic już nie pisz.