[JohnMatrix]

Kurła Robert tak ciśnie po zespole jak Stonoga na pis, ale żeby to się nie obróciło przeciwko niemu. 8 lat temu inaczej to brzmiało, teraz kierowcy są bardziej #!$%@?, kibice inni, a i zespół chętniej wesprze słodzącego Żorża na lidera teamu niż primadonnę
#f1 #kubica

[czlapka]

@JohnMatrix a Kubica kiedykolwiek w f1 taki nie był?

[qubeq]

@JohnMatrix: no Alonso gadał tak samo na McLaren i w f1tv gadali kilka razy podczas testów, że takie nastawienie jest złe i roszczeniowe :P

Trzeba być szczerym, ale Robert powinien za zamkniętymi drzwiami mówić cześć rzeczy.

[szerokikarq]

@JohnMatrix: Jak byłby Siergiejem z poprzedniego sezonu, to też słabo. Niby nie był złym kierowcą, ale gadka w stylu, że zebraliśmy dużo danych i to dobrze, brzmiałoby jeszcze gorzej. Moim zdaniem dobrze, że Robert mówi jak jest. Zespół nie wesprze Russela, bo niby jak? Mają dla niego lepszą furmankę schowaną na czarną godzinę? Najwyżej rozstaną się z Robertem po tym sezonie, jeżeli nic się nie zmieni, to chyba nie wielka strata...

[GoddamnElectric]

@JohnMatrix: W jaki sposób miałoby to się obrócić przeciwko niemu? Dostawałby gorsze części, albo musiał realizować TO względem George'a? Jazda w najgorszym zespole ma taki plus, że istnieje szansa 1%* na podkładanie kłód pod nogi. Tutaj nieważne co kto osiągnie, tylko żeby w ogóle ktoś coś osiągnął. Williams też nie jest głupi - bez Kubicy sam George z bolidem się nie upora. Problem tylko tkwi w tym, że niekoniecznie chcą słuchać

[JohnMatrix]

@szerokikarq: @GoddamnElectric: @qubeq:
oni są w takiej dupie, że nie potrafią zbudować kompletnego 1 bolidu na testy, a co będzie w ciągu roku. Uważam, że po pewnym czasie jeden kierowca będzie testował elementy dla drugiego i wolałbym żeby nie był to Robert (wypowiedź Russella i liderowaniu). A wizerunkowo może tracić może nie tyle dla kibiców co dla zespołu. Brutalna szczerość Roberta kontrastuje z wypisywaniem nazwisk pracowników na skrzydle aby