Wpis z mikrobloga

@imateapot: #!$%@?ąc od Ziemkiewicza, to system doręczeń przesyłek sądowych w Polsce to dno - jak człowiek nie odbiera przesyłki z pracy to jeden sąd zrobi ci problem na rok, sprawdzaj CPD, rób poszukiwania, ustanawiaj kuratora, a drugi sąd doręczy na podany adres, podwójne awizo i proces toczy się dalej.

A no i beka z odwagi cywilnej Stoli, który nie ma jaj by odebrać list z sądu, ale teraz będzie znowu się