Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Problemy z testami ciążowymi. Już normalnie wariuję. Współżyję z moim partnerem już od 7 lat, a jako że często spóźniała mi się miesiączka to siłą rzeczy testy robię od tego czasu kilka razy w roku. Problem tkwi w tym, że one są kompletnie niemiarodajne. Nigdy w ciąży nie byłam, a na teście ZAWSZE jest jakby odbarwienie choć wiem, ze nie ma ono prawa się pojawić gdy ciąży nie ma. Wykonuje testy prawidłowo, badam się, jestem zdrowa. Zawsze jeszcze taki test podświetlę, albo od tyłu, albo przystawię do okna i ta kreseczka zawsze jest, miniminiminimalna ale przy skupieniu wyraźna bo nie tylko ja ją widzę. Jak test poleży to już się w ogóle uwydatnia. W Internecie jest mało informacji na ten temat, zazwyczaj piszą że jak coś jest to i ciąża się w końcu pojawiała. Do ginekologa często chodzę, USG na miejscu, nigdy żadnej ciąży nie było. Czy ktoś ma podobne doświadczenia albo jakieś założenia? #ciaza #medycyna #zdrowie #testciazowy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 11
Tiktak: Wynik testu jest wiarygodny w zależności od producenta najczęściej po 3-5 minutach. Potem nie należy brać pod uwagę tego co się pokazuje. Chociaż sama z doświadczenia wiem, że ciężko wyrzucić taki test od razu. Podobno po upływie podanego czasu mogą zachodzić rekacje chemiczne zakłamujace wynik. Kiedyś wyczytałam, że przy chorobach tarczycy mogą wychodzić wyniki fałszywie dodatnie ze względu na podobieństwo w budowie chemicznej hormonów. Jeśli masz wątpliwości co do testu