Wpis z mikrobloga

@Detalowiec: Drewno jest podatne na temperaturę i wilgotność powietrza. Zmiany temperatury będą rozstrajać gitarę, a nadmierne wysuszenie może doprowadzić chyba, że będą ci wychodzić ostre końce progów z boku gryfu i będzie trzeba to piłować. Nawet są takie nawilżacze, które się wsadza do futerału po prostu.
W akustyku mojego brata z powodu przechowywania w nieodpowiednich temperaturach zrobiło się śmigło z gryfu, co spowodowało że gitara stała się bezużyteczna. Być może to jakiś wyjątkowy przypadek, ale lepiej o to dbać.
@Detalowiec: Zwłaszcza w Twojej niezbyt drogiej gitarze niestety będzie to miało wpływ. Co prawda potrwa to kilka miesięcy / lat, ale zauważysz odkształcanie się gryfu lub w skrajnych przypadkach pęknięcia. Sugeruję Ci trzymać gitarę w twardym futerale. BTW temperatura nie szkodzi aż tak bardzo jak zmiana wilgotności.