Wpis z mikrobloga

@MangoZjem: z ciekawości pytam, niektórzy wyrabiają sobie opinie na swoim przykładzie. Mieszkając w dużym mieście, studiując na utrzymaniu rodziców i potem pracując w mieście wojewódkim jako „specjalista” można mieć kompletnie inne odczucia na temat rynku pracy, stąd te pytania. Przykład z mojego podwórka, znam duża polska firme ok. 2k pracownikow z miasteczka 30k mieszkancow, gdzie inżynier konstruktor nie ma co liczyć na więcej niż 3k netto. I żaden dialog ani
  • Odpowiedz
@waskizlo: ale ja nie zylam na utrzymaniu rodzicow ;) to skoro pracownik jest wiecej warty to niech zmieni prace, odejdzie kilku specjalistow to janusz stwierdzi ze taniej dac podwyzke niz szkolic nowych. Bo jesli januszowi bardziej odpowiada rotacja to sorry ale wychodzi na to ze takiego pracownika latwo zastapic i ci pracownicy nie sa zadnymi specjalistami ergo po ci im placic wiecej?
  • Odpowiedz
powinno się znacząco podniesć pensję minimalną


@zalandoproblem: to akurat niewiele zmieni, bo wraz ze wzrostem płacy minimalnej wszyscy zaczną zarabiać więcej, ceny wzrosną i wyjdzie na to samo

cyferki na koncie będą wyższe, ale ceny też, moc nabywcza zostanie taka sama i koło się zapętli ;)
nie tędy droga
  • Odpowiedz
pretensje miej do rzadzacych a nie do janusza bo gdy ob Ci daje 3k do lapy to drugie 3 musi oddac panstwu


@MangoZjem: tere tere. sa pracodawcy co potrafia placic pod stolem i to nie 2500 a 4 wzwyz, i to zwyklackiemu robolowi. no ale trzeba chciec, a nie byc j----a pijawka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz