Wpis z mikrobloga

#150perfum #perfumy 140/150

**Mugler A*Men Pure Tonka** (2016)

Sprawdziło się to co kiedyś mówiłem o flankerach A*Mena testując je tylko w perfumriach na nadgarstku - najlepsze są te, które są najmniej doceniane. Pure Tonka to obok Ultra Zest najlepszy flanker Angela Mana i jeśli jest wśród Was ktoś lubi słodkie, jadalne wręcz zapachy to trafił idealnie. Może to być doskonały wybór na zimę.

Gourmandami nazywamy zapachy, które są naturalnie słodkie i aromatem przypominają rzeczy, które możemy zjeść czy wypić. Pure Tonka właśnie jest idealnym tego przykładem. Największym ich plusem jest to, że mimo, iż są to perfumy piekielnie słodkie to jednak ta słodycz nie jest tak ulepowa i męcząca jak w Pure Malt gdzie niestety zbiera mnie na wymioty. Dla mnie jest to głównie jakieś mocno czekoladowe cappucino z dodatkiem orzechów mimo, że tych pewnie nawet nie ma na liście składników. Inne skojarzenia z produktami jadalnymi jakie można mieć nosząc Pure Tonka to oprócz cappucino też karmel, jak w każdym praktycznie A*Menie, kawa, gorąca czekolada czy pralinki. Plusem tych perfum jest też to, że nie czuje tam nic specjalnie sztucznego, a raczej jakbym stał nad kubkiem z czekoladą i go wąchał. Perfumy kojarzące się z zimą, z siedzeniem pod kocykiem z kubkiem wspomnianego gorącego napoju w ręku.

Mimo, że projektuje wyraźnie to nie jest aż tak nachalny jak chociażby zwykły A*Men i przynajmniej dla mnie wydaje się też bardziej delikatny, mniej ziemisty i tym samym trochę też mniej męski. Trwałość osiąga bardzo dobrą.

Komu się spodoba? na pewno wszystkim fanom Muglera, Dolce & Gabbana The One, Diora Homme czy Homme w wersji Intense, a co za tym idzie też i Valentino Uomo w obu wersjach. Fanom takich słodziaków jak Rochas Man czy Givenchy Pi, którzy ubolewają nad parodystycznymi parametrami tych perfum też przypadnie do gustu.

Świetne, warte poznania perfumy, które niezasłużenie są w cieniu innych flankerów z Pure Malt na czele.

typ: sweet-gourmand
zapach: 7,5/10
trwałość: 8,5/10
projekcja: 7,5/10
podobne: Bond no 9 New Haarlem
cena:180 zł za 100 ml

https://www.parfumo.net/Perfumes/Thierry_Mugler/AMen_Pure_Tonka
https://www.fragrantica.com/perfume/Mugler/A-Men-Pure-Tonka-35590.html
dr_love - #150perfum #perfumy 140/150

**Mugler A*Men Pure Tonka** (2016)

Sprawd...

źródło: comment_hvekXdFnQ5FPOXnVDPUy0Beuf8OFha9s.jpg

Pobierz
  • 29
  • Odpowiedz
@dr_love: Jestem antyfanem A*Mana, ale fanem DG The One i wszelkich diorów Homme i VUI. Aż się chyba wybiorę dzisiaj specjalnie przetestować tę Tonkę, bo z zasady omijałem wszystkie A*Many.
  • Odpowiedz
@dr_love:

Polecam Pure Tonka, to kapitalny zapach. Kawa, lukrecja, orzechy, czekolada, może trochę miodu. Wybrałem je zamiast zwykłego A*Mena z uwagi na obawy związane z reformulacją i tym czy wersja z 2018 wreszcie ma dobre parametry. No i okazały się strzałem w 10. Jeden z lepszych zapachów jakie miałem :D
  • Odpowiedz
@uwielbiamnalesniki: nie pamietam jak pachnie Uomo. Ale odpuść sobie Tonke jak A*Mena nie lubisz, DNA zachowane więc nie ma szans raczej żeby Ci się spodobał. Ultra Zest jedynie by mógł Ci się spodobać :)
  • Odpowiedz
@dr_love: a co powiesz o Kryptomint? Slyszalem opinie, ze pachnie tanio, wrecz tandetnie - ze mieta z ta muglerowska czekolada po prostu nie gra, a nigdy nie mialem okazji sprobowac. A myslalem o zakupie na lato :)
  • Odpowiedz
@ptasznik1000: dla mnie faktycznie pachnie tandetnie, jak znasz zapach taniej czekolady z miętowym nadzieniem to jest to prawie samo.
Podobny do Ultra Zest ale zamiast owoców jest wlaśnie ta mięta. Słabo
Mi sie najmniej podoba ze wszystkich flankerów, ale np. dziewczyna zachęcała mnie do kupna flaszki bo jej bardzo sie podobał.
  • Odpowiedz
@ptasznik1000: Pachnie jak tania miętówka. Ewentualnie miętowa czekolada czy też tanie miętowe lody. Bleh. Liczyłem na świeżą miętę jak sprawdzałem, ogromne rozczarowanie.
  • Odpowiedz
@Kiro80: tego to nie wiesz, niektórzy np. nie wyglądają, ubrać się tez nie potrafią, ale np. kupują bo lubią czuć od siebie fajny zapach. Chyba, że są takimi dzbanami, że faktycznie myslą, że zapach za 1000 zł sprawi nagle, że zaczną podobać się dupeczkom :P

  • Odpowiedz