Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Studiuję informatykę na jednej lepszych politechnik w Polsce, chociaż to żaden powód do dumy, bo to w końcu nie to samo co prawo #pdk. W liceum ostro zakuwałem do matury, mało imprezowałem, bo zależało mi na dobrym wyniku. Zacząłem chodzić na prawko, bo rodzice chcieli mi sfinansować, ale akurat teoria kolidowała mi z korkami grupowi, więc jako że na maturze mi bardziej zależało, to olałem(za teorie zabuliłem tylko 200zł, dopiero część praktyczna jazd była płatna, więc stratny za bardzo nie byłem). Po maturze od razu pojechałem zagranicę trochę zarobić, więc wiadomo - prawka nie kontynuowałem. Potem wróciłem, pierwszy rok studiów,dużo majcy. No i musiałem dodatkowo pójść na pół etatu do pracy do serwisu komputerowego, gdzie zbyt wiele nie zarabiałem, bo rodzina stwierdziła, że powinien sam się utrzymywać, bo ich nie stać i jestem już pełnoletni. Tak więc postanowiłem olać to prawko, bo by mi za bardzo kolidowało z pracą i studiami, jednocześnie zająłem się #programowanie na poważnie, aby zostać #programista15k. Czas leciał, a ja ciągle byłem zajęty pracą, nauką itd, poznałem obecną różową, której dotyczy to wyznanie. Do szkoły pracy, tramwajem jeździłem 10-15 minut, więc nawet prawka nie chciało mi się zaczynać.

No i tak. Dopóki nie przedstawiła mnie swoim rodzicom wszystko było ok. No ale w końcu nadszedł ten czas i ostatnie byłem u niej w domu. Jej ojciec to taki typowy janusz, ma własną firmę budowlaną. Oczywiście jak się dowiedzieli, że studiuje to było jedno wielkie XD i gadki, że studia g---o znaczą, że powinien już normalnie pracować, że skończę studia i będę w dupie. No a jak mu moja dziewczyna powiedziała, że byłem na 3 miesięcznym, bezpłatnym stażu to już w ogóle dostał jakiegoś ataku głupoty i gadał, że mnie zatrudni bo jak to tak facet w tym wieku i mało zarabia, jakieś gadki motywacyjne, że facet powinien być głową rodziny i być wstanie utrzymać kobietę itd. ogólnie mega CRINGE gadka, aż go Matka mojej dziewczyny musiała uspokajać xD. Kilka dni po tym zajściu dziewczyna zaczęła truć mi dupę, żebym rzucił pracę w serwisie, gdzie mało zarabiam, bo jej ojciec zapłaci mi ponad 2 razy więcej. Tylko co z tego, skoro ja w serwisie w wolnym czasie mogę sobie poprogramować i coś pouczyć, bo nie zawsze jest co robić, a w firmie jej ojca to pracują 9-10 godzin niezależnie od pogody i gdzie po takiej fizycznej pracy jeszcze czas i siła na naukę xD. No i oczywiście te argumenty, że inni w moim wieku to już mają fury, budują domy, żenią się, a my nie byliśmy nawet na wakacjach, bo wolałem pójść na staż i zbierać pierwsze doświadczenie, które sprawi, że w przyszłości będę zarabiał 2-3 razy więcej niż jej Ojciec.

Dlaczego ludzie nie rozumieją, że czasem lepiej się kilka lat przemęczyć w biedzie, pouczyć i zdobyć pracę z dobrymi perspektywami, zarobkami, niż brać pierwszą lepszą robotę za dobrą kasę, gdzie nie ma rozwoju, przyszłości i praca nie jest zbyt przyjemna?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dlaczego ludzie nie rozumieją, że czasem lepiej się kilka lat przemęczyć w biedzie, pouczyć i zdobyć pracę z dobrymi perspektywami, zarobkami, niż brać pierwszą lepszą robotę za dobrą kasę, gdzie nie ma rozwoju, przyszłości i praca nie jest zbyt przyjemna?

@AnonimoweMirkoWyznania: najważniejsze, że ty to wiesz. A mentalności januszy i tak nie zmienisz.
  • Odpowiedz
@jaktrwogatonawykop: po prostu rozkład normalny ( ͡° ͜ʖ ͡°), ktoś musi być gorszym, żeby ktoś inny mógł być lepszy. Inwestycja czasu co najwyżej jest składową prawdopodobieństwa sukcesu []
  • Odpowiedz
@jaktrwogatonawykop: widzę że koledze socjalista się odpalił. Nie powiedziałbym że tak jest lepiej. Jeśli twoje umiejętności są warte by za nie płacić 300€/h. to lepiej dla ciebie. A jeśli jesteś za słaby na to żeby zarabiać 20€/h, to już twój problem. Po prostu rynek pracy wycenił twoje umiejętności na mniejszą kwotę. Proste? proste ( ͡° ͜ʖ ͡°). A taki wpis do CV potrafi dać czasem więcej,
  • Odpowiedz
A taki wpis do CV potrafi dać czasem więcej, niż się spodziewasz, bo poznajesz ludzi, branżę do której chcesz wejść od środka, etc XD. Kwestia piorytetów, i szczęścia w życiu


@IRusio 3 miesięczny staz? Polemizowalbym, jesli nie byl to staz w CERN, MON czy innym FBI to conajwyzej dostales sie do copyroomu. Z zyciowego doswiadczenia wiem ze stazystow sie bieze tam gdzie albo nie ma pieniędzy albo nie ma chetnych do
  • Odpowiedz
@IRusio no It ciut inaczej( ͡ ͜ʖ ͡) to w ogole inny swiat. Tu biora czasem za same checi...W innych branzach np przytoczona ksiegowosc/finanse rynek jes z-----y przez kobiety(tak uwazam). Facet ma cisnienie zeby zarabiac wiec branze zdominowane przez facetow to rozumieja. Tam gdzie sa zdominowane przez kobiety to sobie zagryzaja ogony.
  • Odpowiedz
xyz: a wiesz co, fajnie, że wiesz co chcesz robić i do tego dążysz, i dąż do tego z całej siły, mam naprawdę nadzieję, że ci się uda co tam sobie postanowiłeś.
j---ć tego starego janusza i jego p---------e czego to ludzie w twoim wieku nie mają, warto wspomnieć, że takich co mają coś za FAKTYCZNIE swoje pieniądze, nie za hajs rodziców, to jest naprawdę mało. rób swoje. z fartem, mordeczko.
  • Odpowiedz