Wpis z mikrobloga

#azja #indonezja #jedzzwykopem #chwalesie #wygryw #sennajawie

Jedną z największych zalet posiadania indonezyjskiej żony jest codzienny dostęp do pysznego, azjatyckiego jedzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dziś tak mnie zaskoczyła: pikantne ziemniaczki z wątróbką marynowane w trawie cytrynowej, zupa z kurczaka, jajka w pikantnym sosie balado, krakersy krewetkowe, tempeh czyli placki z soi poddanej fermentacji oraz ryż, bo jak to mówią w Indonezji "tidak makan nasi, belum makan" - "jak nie zjadłeś ryżu to jakbyś nie jadł wcale". Jedynie pączki są kupne, cała reszta to w 100% domowa, indonezyjska kuchnia.
w.....a - #azja #indonezja #jedzzwykopem #chwalesie #wygryw #sennajawie

Jedną z na...

źródło: comment_xClUOXvoNWQk7tCz3lZmY3gCqw8DUt3b.jpg

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
@hellyea: Jakich dań probowałaś? Między kuchnią z Sumatry, Jawy, Papui, Sulawesi a kuchią np. Bali występują olbrzymie różnice i nie każda musi każdemu pasować. Ja na przykład nie lubię potraw kuchni balijskiej
  • Odpowiedz
@wyindywidualizowanyentuzjasta: Bali, Lombok, Gili. Nie potrafię tego uargumentować zgrabnie i racjonalnie. Jak nie mega ostro to... nijako, miałko Jadłam i w wypaśnych restauracjach, w hotelach i 3 i 5 gwiazdek, w barach, cały przekrój, bo generalnie gdzie nie jadę to kuchnia i próbowanie w opór wszystkiego to jeden z moich głównych celów :D
  • Odpowiedz