Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki, którzy są obcykani z #japonia i #podroze .

Na przełomie kwietnia i maja wybieramy się z moim niebieskim na 13dniowy trip po Japonii. Co polecacie zwiedzić? Będzie to nasz pierwszy tak daleki wyjazd. Aktualnie w planach mamy Tokio i Kioto. Internet podpowiada jeszcze Matsumoto, ale czy to nie zbyt dużo?

Macie jakieś porady odnośnie podróżowania do/po Japonii? Czy da się tam swobodnie dogadać po angielsku? Ile dni przeznaczyć na każde z miast?
  • 12
Z własnego doświadczenia mogę polecić Narę. Jeśli chodzi o czas, to już zależy na czym chcecie się skupić. Niektórzy w Tokio potrawią 2 tygodnie siedzieć, ja siędziłem tam 4 dni i widziałem praktycznie wszystko co chciałem. Za to w Kioto byłem dwa dni i żałuję, bo kilka miejsc musiałem odpuścić.
@malammi: Jak Kioto to wpadnijcie do Nary, ogarnijcie na jeden dzień Osakę (super akwarium). Spoko jest Himeji, Kurashiki, Hiroszima. Jest mnóstwo tipów w necie, co zobaczyć w każdym z miast (świątynie, zabytki, zamki, muzea).

Kupcie JR Pass, jak planujecie dużo podróżować lub mieć jedną-dwie bazy wypadowe podczas swojego wyjazdu. Zaoszczędzicie na tym dużo kasy, czasu i nerwów pomimo sporego kosztu początkowego.

Z angielskim wielkiego problemu nie ma. Sporo ludzi rozumie, ale
@mcbnk: Mniej więcej planowałam już co chcę zobaczyć w Tokio i wyszło mi właśnie 4-5 dni. Koleżanka poleca przeznaczyć na Kioto też ok 4-5 dni. Na Narę też lookne - dzięki :)
@PRomanowski: Ooo wielkie dzięki za polecenie, faktycznie ceny Shinkansenów nie są zbyt niskie, za trasę Kioto-Tokio liczą sobie ok. ¥15 000
@malammi: My w 16 dni zrobiliśmy trasę Tokio-Osaka-Miyazaki (na południu Kiusiu, niewielkie miasto i najlepsza miejscówka)-Kioto(Nara)-Tokio (Niko, Fuji).
Jr pass to podstawa, bo raz, że jedziesz sobie na wycieczkę np z Tokio do miasta oddalonego o 200km, gdzie podróż zjamuje 40min, dwa, że działa również na miejskich kolejkach, trzy, że kosztuje tyle ile pojedynczy bilet na dwa dalsze przejazdy.
Powiem jeszcze, że gdzie bys nie pojechał, to Japonia i tak przewraca
@malammi: yokohama jako 1dniowy tript też spoko, jest tam muzeum ramenu, piwa i nudli czyli tych zupek instant :D

Poza tym Nippo i pod górę fuji można podjechcać ;)
@ParsecV: Ech wrobiliśmy się w Golden Week, ale trafiliśmy na tanie bilety lotnicze ;) . Ok, biorę się za szybkie planowanie i organizowanie noclegów, może nie trzepnie nas to tak mocno po kieszeni.

Hiroszimę rozważałam, ale odpadła w planowaniu: zbyt daleko i wg mnie zbyt mało atrakcji, żeby tam się pchać. Ale jak będziemy mieli JR pass to jeszcze to rozważę ;).
Hiroszimę rozważałam, ale odpadła w planowaniu: zbyt daleko i wg mnie zbyt mało atrakcji, żeby tam się pchać. Ale jak będziemy mieli JR pass to jeszcze to rozważę ;).


@malammi: Hiroszimę można ogarnąć w jeden dzień wraz z np. Himeji. Zarówno muzeum i Kopula Bomby Atomowej w Hiroszimie, jak i zamek w Himeji są z 15 minut od stacji kolejowych, gdzie zatrzymują się shinkanseny. Ja tam polecam ( ͡° ͜
@malammi: Twoje pytanie to już padło kilkanaście razy na wykopie. Odpowiedzi nie ma jednej bo wszystko zależy co Ciebie interesuje. Jeśli chcesz obszarowo jak najwięcej zwiedzić z perspektywy pociągu to jak najbardziej bez JR Pass to nie ma co się ruszać. Pamiętaj, że Japonia to bardzo długi kraj i mimo szybkich pociągów czasem lepiej wziąć samolot z tanich linii, bo podróż z Tokio do Hiroszimy pociągiem to ponad 10 godzin, a