Muszę Wam się przyznać. Wczoraj jak wychodziłam z domu do pracy to zapomniałam wyłączyć światło w pokoju. I tak się świeciło przez 13godzin! Aż się boje ile za to zabulę.
Dzisiaj, chwilę po 19 po długiej chorobie odeszła moja mama która opiekowałem się przez ostatnie 7 lat. Dzielnie znosiła trudny niepełnosprawności oraz ciężar choroby. Niech spoczywa w pokoju.
Wczoraj jak wychodziłam z domu do pracy to zapomniałam wyłączyć światło w pokoju.
I tak się świeciło przez 13godzin!
Aż się boje ile za to zabulę.
Komentarz usunięty przez moderatora