Wpis z mikrobloga

Dumny z siebie zrobiłem sobie bazę gdzie wydobywa się żelazo, a potem pociągi transportują to do fabryki. Wszystko by się udało gdyby nie te cholerne robociki. Byłoby spoko ALE... atakują mnie te karaluchy i rozwalaja mur, no to te robociki lecą to od razu naprawić. I co? No i oczywiście giną w kilka sekund zamiast zaczekać chociaż chwilę, aż wieżyczki zrobią swoją robotę. Tym sposobem w 30 minut straciłem 150 robotów, mimo, że nie ma jeszcze jakiś potężnych ataków. Weźcie dajcie jakieś protipy jak sobie z tą sytuacją poradzić


#factorio
NieInteresujSiee - Dumny z siebie zrobiłem sobie bazę gdzie wydobywa się żelazo, a po...

źródło: comment_sWdyQMCdZMbEuuE8BJ8iEGwH2YgSUVXo.jpg

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NieInteresujSiee możnaby przygotowac uklad, ktory włącza zasilanie do roboportu jak ammo w dzialkach spadnie ponizej pelnego + minie np. 30 sekund. Blueprint jakiegos timera powinien być na factorioprints
  • Odpowiedz
@NieInteresujSiee Dużo więcej działek, dużo mniej muru. Nie zdążą podejść nawet.

Oraz stawiaj działka w skupiskach a nie po jednym do kawałek. Wystarczy, że zasięg tych "grup" działek będą się zazębiać i nic nie przejdzie. A z kolei robaki biegnąc do działka będą obrywać np. od 10 działek naraz a nie dwóch
  • Odpowiedz
@zakopiak: Chyba wciele twój pomysł w życie. Tylko mury dać blisko wieżyczek czy dalej? Dotychczas robiłem tak, że dawałem mur w odległości 16 kratek od wieżyczek (dlatego, że to jest maksymalny dystans na jaki mogą atakować plujce)
  • Odpowiedz
@NieInteresujSiee: Już tu chyba gdzieś opisywałem moją strategię. Ja daje 10 działek (dwa rzędy po 5) obok siebie (+zasilanie dwoma średnimi słupami) i otaczam pojedynczym murem. To nazywam "fortem". Takie forty ustawiam w linii w takiej odległości, żeby tylko ich zasięg się zazębiał.

Wtedy jak robale biegną nawet do kopalni (źródła zanieczyszczenia), to po drodze dostaną z działka a wtedy zmieniają target ataku właśnie na te działka. Dlatego nic się
  • Odpowiedz
@NieInteresujSiee: Paaaanie kto to panu tak #!$%@?ł?!!?!

Wystarczy jeden rządek muru, przy bardziej zaawansowanym stadium dwa rządki. Za tym od razu laserówki (stykające się do muru). W zależności od etapu gry, ustawione po dwie co kilka pozycji, albo na ciągu (jedna obok drugiej) albo dwa ciągi (zaraz po sobie). I dziękuję.

Zaś roboport stawiasz tak, aby zielone pole było równo z murem. Nie dalej, nie bliżej. I żaden robocik nie
DanteTooMayCry - @NieInteresujSiee: Paaaanie kto to panu tak #!$%@?ł?!!?!

Wystarcz...

źródło: comment_AdIsRsnBzw4hUdVWVinEyK7FMWz8mRFe.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@DanteTooMayCry: Szczerze mówiąc nie chcę mi się już tego poprawiać bo działa :P Co do roboportu świetny pomysł jak następnym razem będę coś budować na pewno zastosuje. Tylko murku nie ogarniam. Intuicyjnie powiedziałbym, że im grubszy mur tym lepiej. Jest cieńszy dlatego (ja buduję 4 warstwy), żeby roboty nie musiały tego tak często naprawiać? Czy jest jeszcze jakiś inny powód?
  • Odpowiedz
@NieInteresujSiee:

Zanim robocik doleci w ogóle do muru to laserówki zabiją napastników i nie będzie miało co ich atakować. A jeżeli już uda się dolecieć zanim to laserówki blisko są i plujce atakują wpierw je i robociki będą naprawiać ustawiając się po właściwej części muru - jeśli wylecą nad napastników to mogą zostać zaatakowane zamiast laserówek i muru.

Zrób sobie bluprinta odcinka muru pojedynczego i podwójnego i resztę załatwiają roboty.
  • Odpowiedz