Wpis z mikrobloga

Mirasy i mirabele. Takie pytanko. Czy warto szukać na siłę swojej połówki?

Pomimo no młodego wieku (21), ani razu nie miałem jeszcze dziewczyny. Szukać cokolwiek zacząłem dopiero z miesiąc temu, wcześniej miałem wywalone na wszystko.

Większość mi mówi, że takie no desperackie szukanie połówki to nic dobrego. Niby racja, ale tak jak patrzę na niektórych mają około 30/ 30+ i robią wszystko, aby znaleźć miłość, nie obrażając nikogo to mnie to smuci do tego stopnia troszkę....

Boję się tego, że sam doczekam się wiecznej samotności jak nie będę angażował się w poszukiwania.

Próbuję oczywiście. Ale ani razu jeszcze nie udało mi się jeszcze być na randce, czy spotkaniu z dziewczynami. Miałem 3 ultra okazje i mam 4.
Trzy skończyły się na tym, że po zaproponowaniu im spotkania olały mnie.

Aktualnie czwarta, też jej zaproponowałem spotkanie. Też napisała mi że jest zajęta bo ma trochę nauki i musi się przyłożyć. Odpisała mi, że gdyby nie chciała się spotkać to by ze mną nie pisała i żebym wyluzował i że jest pogniewana na mnie (ciągle odpisuje mi na SMS'y). Sam nie wiem co o tym myśleć...

#logikarozowychpaskow #zwiazki #przegryw #pytanie
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Też napisała mi że jest zajęta bo ma trochę nauki i musi się przyłożyć. Odpisała mi, że gdyby nie chciała się spotkać to by ze mną nie pisała i żebym wyluzował i że jest pogniewana na mnie (ciągle odpisuje mi na SMS'y).


@SamoSieNigdyNieZrobi: Skoro odpisuje, to masz jeszcze szanse. Musisz odpuścić i przez co najmniej tydzień nie pisać, żeby mogła się w spokoju pouczyć. Jak będzie wyluzowana, to wtedy się
  • Odpowiedz
@SamoSieNigdyNieZrobi: jeżeli nie przeszkadza ci to jakoś mega bardzo, że jesteś sam to nie ma co szukać teraz kogoś na siłę, bo za 10 lat może być za późno. Nie wiem skąd to przekonanie, że po 30 jak jesteś sam to już zawsze będziesz, kurde ludzie i po 50 poznają kogoś, #!$%@?ą się i śluby biorą.
  • Odpowiedz
@SamoSieNigdyNieZrobi: W moim przypadku zawsze było tak, że gdy miałem #!$%@? i chciałem być sam to kompletnym przypadkiem pojawiała się jakaś różowa. Tak samo jest z moją aktualną i najprawdopodobniej ostatnią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Nie wiem skąd to przekonanie, że po 30 jak jesteś sam to już zawsze będziesz, kurde ludzie i po 50 poznają kogoś, #!$%@?ą się i śluby biorą.


@Idesiku_Nago: bo ludzie okolo 25 lat czesto kończą tworzenie swojej grupy spolecznej. Po 30tce zycie wyglada inaczej, wiekszosc czasu zajmuje praca, ludzie coraz czesciej myślą o małżeństwie a wiec po kilku związkach zastanawiaja sie nad sformalizowaniem obecnego. Mysla o dzieciach. Duzo latwiej jest
  • Odpowiedz
  • 1
@glonstar Zazwyczaj piszemy całe dnie. Gdy mi napisała np. że robi korepetycje i zapytałem czy przeszkadza jej moje pisanie napisała, że nie przeszkadza ))¯_(ツ)_/¯. Znając życie gdybym po tygodniu nic nie napisał olała by mnie :(

@dzikiwonsz121 Nad wyglądem pracuję na okrągło Jestem szczupły, przy dużym wzroście. Siłownia na naturalnej diecie, tańczę trochę, interesuję się sztukami walki.Pozostaje mi tylko usunąć kompleks żółtego uzębienia i to będzie okej, bo kolor mnie
  • Odpowiedz
  • 1
@Ferdek1212 Masz rację.
@Idesiku_Nago Trochę mi przeszkadza, że jestem sam, ale No wiesz nie mam co się nakręcać, bo przez to jak ukazuję komuś, że mi mocno zależy to raczej jest kaplica już.
Będę pisał najwyżej w wolnych chwilach na luzie tam z tą jedną co piszę.
  • Odpowiedz
  • 0
@glonstar A jak to najlepiej rozegrać. W sensie pisać do niej codziennie czy jak? Pisać o głupotach, czy jak się zachować by chociaż przez chwilę pomyślała nawet na sekundę o mnie?
  • Odpowiedz
@SamoSieNigdyNieZrobi: nie słuchaj idiotów, którzy uważają, że aktywne szukanie drugiej połówki, to jakaś "desperacja". Wszystko zależy, od sposobu w jaki to robisz - jeżeli na luzie i bez ciśnienia, to nie ma w tym żadnej desperacji. A #!$%@?, że "sama kiedyś się znajdzie" najczęściej pochodzi od kobiet, bo to one są zagadywanie i podrywanie. Facet aktywnie musi szukać dziewczyny, sama do niego nie zagada.
  • Odpowiedz