Aktywne Wpisy
TrudnyMinus +5
Rosja jest ogromna, wiadomo że nie są w stanie bronić całych swoich terytoriów - brakuje ludzi. Z drugiej strony, tylko tym co mają w samym Kaliningradzie mogliby 3/4 Polski podbić... ale wykopek jeden z drugim dalej będzie się wyśmiewał, bo największy kraj na świecie nie jest w stanie bronić swojego każdego metra kwadratowego.
#ukraina #wojna
#ukraina #wojna
![msea940](https://wykop.pl/cdn/c3397992/msea940_V06WTy43f4,q60.jpg)
msea940 +16
Tez macie beke z tych zalosnych gymceli? Śmieszni insecure ludzie z niską samooceną.
Najlepsze jest to, ze ich zazwyczaj glowne powody cwiczenia na tych silowniach sa bez sensu.
Powód nr:
1.Zdrowie - silownia nie ma nic wspolnego ze zdrowiem. Jest to nadwyrezanie swojego organizmu i wystawianie go na silny stres, wydzielanie kortyzolu, występuje tam masa kontuzji. Ludzie ci rowniez jedza bardzo często duzo przetworzonego jedzenia, cukru i innego syfu aby podbic tylko kalorie. Juz nie mowie o sterydkach ktore obciazaja wątrobe, serce, powodują jakieś obrzydliwe zmiany skórne i skracają życie.
Dla zdrowia to wyjdź sobie na spacer na świeżym powietrzu i słońcu, rozciąganie się, ewentualnie na luźne pływanie w morzu, o ile możesz.... 😉 Testosteronu też Ci to nie podwyższy, badania wykazały że osoby ćwiczące już długo na siłowni a które nie są na cyklu TRT mają go naturalnie bardzo mało, a nawet występują u nich spadki nastroju, motywacji, depresja, po prostu z nadwyrężenia organizmu i wystawienia go na zbyt duży stres
Najlepsze jest to, ze ich zazwyczaj glowne powody cwiczenia na tych silowniach sa bez sensu.
Powód nr:
1.Zdrowie - silownia nie ma nic wspolnego ze zdrowiem. Jest to nadwyrezanie swojego organizmu i wystawianie go na silny stres, wydzielanie kortyzolu, występuje tam masa kontuzji. Ludzie ci rowniez jedza bardzo często duzo przetworzonego jedzenia, cukru i innego syfu aby podbic tylko kalorie. Juz nie mowie o sterydkach ktore obciazaja wątrobe, serce, powodują jakieś obrzydliwe zmiany skórne i skracają życie.
Dla zdrowia to wyjdź sobie na spacer na świeżym powietrzu i słońcu, rozciąganie się, ewentualnie na luźne pływanie w morzu, o ile możesz.... 😉 Testosteronu też Ci to nie podwyższy, badania wykazały że osoby ćwiczące już długo na siłowni a które nie są na cyklu TRT mają go naturalnie bardzo mało, a nawet występują u nich spadki nastroju, motywacji, depresja, po prostu z nadwyrężenia organizmu i wystawienia go na zbyt duży stres
![msea940 - Tez macie beke z tych zalosnych gymceli? Śmieszni insecure ludzie z niską s...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/3326280876dee7031754beaeeef9371aaa9c46e0eb4c323de19cced8a132b399,w150.png?author=msea940&auth=c2a03aa80b3cdad6d4d5eacea35c3041)
źródło: dssfsfs
Pobierz
Wybór padnie raczej na #python - wydaje mi się to najprostszy język na początek, na pewno mocno uniwersalny co z racji, że nie wiem jeszcze co chcę robić jest dużym plusem. Składnia bardzo prosta i zrozumiała.
Plan jest taki - 3 godziny dziennie poświęcać na naukę. Codziennie. Zamierzam założyć jakiś tag i dzielić się w nim postępami. Może się to komuś w przyszłości przyda. Tu dwa pytanka - 3 godziny. Za dużo, za mało? W sam raz? I po jakim czasie uczenia się te 3 godziny dziennie będę w stanie napisać jakiś prosty desktopowy program? Dodam, że zawsze byłem dobry z matmy, logiki itp. do tego #mensa member here więc mam nadzieję, że intelektualnie podołam.
Kolejne pytanie, jak to jest z tym programowaniem. Czy jest jakiś moment w którym następuje "pstryk", i człowiek zaczyna być programistą? Bo ja niby rozumiem te pętle, składnię, wskaźniki, różne takie pierdoły ale... po prostu nie wiem jak z tego zbudować coś co będzie "programem" czy nawet badziewnym skryptem.
Plan na naukę:
1. Przerobić dwa - trzy kursy na Codeacademy związane z językiem jaki wybiorę.
2. Zakup książki - tu liczę na pomoc mirków jaka będzie najlepsza pod konkretny język. Wiem, że do Javy szczególnie polecana jest "Thinking in Java". Do reszty języków niekoniecznie wiem co wybrać.
3. Znaleźć tutoriale na Youtube o danym języku, też jakby ktoś polecił byłoby miło.
4. Wyłowić jakiś kurs na Udemy w fajnej cenie.
5. Tu już powinienem znać podstawy, więc stawiać sobie cele pod postacią "zrobić aplikację robiącą to i to" i uczenie się konkretnych rozwiązań.
6. Jako, że aktualnie wykonuję pracę fizyczną myślałem o poszukaniu pracy jako tester. Pomogłoby to trochę wejść w środowisko. Ale wydaje mi się, że aktualnie rynek jest przesycony testerami. Co mogę zrobić, żeby zwiększyć swoje szanse? Wiadomo, na pewno ISTQB, ale co jeszcze? Dodam, że groszem jakoś mocno nie śmierdzę.
7. Co jeszcze? Pomoże ktoś wskazać drogę? ;)
Miasto - Wrocław, być może niedługo przeprowadzka w okolice Warszawy. Niestety stary koń ze mnie, 28 przedwczoraj na liczniku stuknęło także liczę się z tym, że #programista15k to mogę nie zostać ;) Ale jakbym za rok-dwa został #programista4k to byłbym bardzo szczęśliwy ;)
Jeśli użycie jakiegoś tagu powyżej to straszne faux pax to serdecznie przepraszam, następne wpisy będę dawał pod autorskim. Z góry dziękuję za wszelką pomoc i porady od mirków ;)
Jeżeli chodzi o AI to zainteresuj się dzisiejszą ofertą na https://www.packtpub.com/packt/offers/free-learning
Edit. Mówił mi o kivy
@programista_1k: Patrz na to, kim chcesz zostać :)
Ok, kończę na dziś doradzanie ;)
więc
Mirki wyżej mają rację co do matmy. Może być ciężko bez niej, szczególnie jak zechcesz pracować z danymi w Pythonie.
Polecam zerknąć sobie na jakieś wybrane ogłoszenia z kategorii Junior na JJIT. Popatrz czego wymają pracodawcy od osoby na takich stanowiskach i myśl w jaki sposób możesz to