Wpis z mikrobloga

@Fenomenomen: to się tyczy nie tylko Krakowa. Wszędzie, gdzie próbowano całkowicie wyeliminować „patologiczną” część kibiców kończyło się to niedobrze dla klubu. Zadaniem klubu, zarządu jest znalezienie złotego środka i kompromisu z kibicami. Chyba, że kogoś zadowala frekwencja o 50% niższa od standardowej.
@krootki: tylko że w krakowie jest jeszcze ten problem, że jak wyeliminujesz całkowicie wiślacką chuliganke to zwyczajnie strach będzie chodzić na mecze. co wy myślicie, że po drugiej stronie błoń nie bedą wiedzieć ze na mecze chodzą sami normalni kibice? przecież potem strach będzie wrócic autobusem z meczu, o chodzeniu w barwach juz nawet nie wspominając
@ZOOT: Ma rację, bo nigdy nie wyrzucisz "decyzyjnych" z trybun. Rekiny będą dalej wieszały swoją flagę i nic tego nie zmieni. Doping, oprawy itp. też będzie zależny od nich.

Co do Bełchatowa, to rekiny... są bandą obsrańców i taka jest prawda. Na sprzęt walczyć potrafią, ale za Krakowem uciekają.