Wpis z mikrobloga

@Xreak: Przecież to bait albo rozmowa 16latków, można to ogarnąć po haśle "wiesz co jednak nie pasujemy do siebie" zaraz po podaniu wzrostu, nikt normalny nie poleciałby takim słabym tekstem tylko popisał jeszcze chwilę albo walną od razu jaki jest powód.
  • Odpowiedz
@Xreak: Nie chodzi o traktowanie niskich facetów, chodzi o sam sposób rozmowy, albo napisałaby, że jesteś karzeł i to jej nie pasuje, albo odpowiadałaby Ci zdawko przez jakiś czas i potem wyjechała tekstem, że nie pasujecie do siebie żeby od razu cie nie urazić. A nie zaraz po podaniu wzrostu gdy chwile wcześniej powiedziała, że jesteś przystojny wyjeżdżałaby z filozoficznym tekstem o braku dopasowania. To nie ma ani logiki ani sensu
  • Odpowiedz
@Xreak: Mam 178 i nawet jeśli komuś nie pasował mój wzrost to tak rozmowy nie wyglądały, po za tym sam nie lubie kobiet 170 cm+ więcej i do takich nie zagaduje, polecam ten stan. Dziewczynom w okolicach 165 cm, wzrost 176 cm nie przeszkadza.
  • Odpowiedz
@Xreak: Może wzrost nie jest Twoim największym problemem? Zazwyczaj kobiety wolą faceta wyższego od siebie, złota zasada u większości kobiet wygląda tak "jak ubiore szpilki żeby być niższa od niego". Standardowe szpilki mają w granicach 7-8cm.
  • Odpowiedz