Wpis z mikrobloga

Byłem raz u Pani z Roksy, nic specjalnego. Jak z całowaniem, jeśli nie czujesz więzi, pożądania itp z dana osoba to jest to #!$%@? warte. Jak widać większość to tak naprawdę substancje które wydziela nasz mózg podczas danych czynności a nie sam fakt ze to robimy