Wpis z mikrobloga

Przypomniała mi się trochę pato historia z #emigracja w #uk xD z sebą absztyfikantem w roli głównej.
Seba był tak stereotypowy, ze aż bolało. Nim zdążyłam go ujrzeć, słyszałam szelest poliestrowych dresów adidasa, przy akompaniamencie dyndającego kołczanu prawilnosci. Typowa morda po prostu. Ów seba, po kilku dniach wymiany uprzejmości („siema laska”), w końcu przeszedł do rzeczy i wywiązała się mniej więcej taka rozmowa:
-może byśmy poszli na jakieś wino do parku na obrzeżach?
-huh, no wiesz seba, to trochę nie moje klimaty.
-rozumiem. To w takim razie mam inna propozycje:


xD

#takbylo #truestory #heheszki #podrywajbezwykopu #kolejnaksiezniczka
  • 9
  • Odpowiedz
@DigitalGirl: pozniej #!$%@? wie czy zartowal czy mowil serio :D mam lokatora takiego prawilniaczka juz nic mnie nie szokuje ale na poczatku znajomosci myslalem ze nie uniose.
  • Odpowiedz