Wpis z mikrobloga

Hej, chciałem poprosić Was o poradę dotyczącą #subaru. Mianowicie, ostatnio rozglądam się na nowym autem i zastanawiam się nad kupnem subaru, a dokładnie modelu Levorg. Zastanawiam się nad trzema rzeczami.
1. Czy to prawda, że serwis tej marki jest taki drogi?
2. Czy rzeczywiście jest tak, że ta marka jest jedną z mniej awaryjnych?
2a. Jeśli jest ktoś na forum kto jeździ jakimś nowszym modelem subaru to byłbym wdzięczny za opinie co do awaryjności i problemów.(pewnie coś więcej można powiedzieć jak auto ma +/- 100k na liczniku.
3. Czy bezpiecznym/sensownym jest kupowanie tego modelu 2/3 letniego za ok. 100k- czy powiedzmy kupić coś nowego (zakup na leasing).

Dodam jeszcze, że zawsze marzyło mi się subaru. Rodzinka mi się powiększa i niestety muszę pomyśleć o czymś większym - Levorg wydaje się być idealnym rozwiązaniem. Wcześniej myślałem o kupnie np. nowej Kia Sportage (177KM)...ale to KIA. Jak byłem w salonie i wsiadłem do niej to zaleciało mi takim mega plastikiem, chociaż wersja była topowa. Doradźcie coś proszę ;) #cokupic #motoryzacja #samochody
  • 7
@else_if: i będziesz miał jedno z najlepiej prowadzących się aut w historii. Wszystko to dzięki napędowi. Ja bym chętnie sam się oglądał za Levorgiem bo uwielbiam kombiaki ale ma co najmniej o 100KM za mało ;)
@else_if Kolega ma Forestera z bodajże 2015 czy 2014 roku, trzepnal nim 250k od nowości i auto z grubsza bezawaryjne. Ale nie wiem jak to się ma do silników w levorgu.
Co do serwisu, kosztuje sporo, to fakt. W porównaniu z podobnym mocowo A5 wychodzi z tego co kojarzę połowę drożej plus minus parę procent
Generalnie kupując nówkę/z niskim przebiegiem nie martwiłbym się o nic, zanim to auto zacznie się psuć to dawno je wymienisz. Póki co nikt nie skarży się na benzyniaki, diesla unikałbym jak ognia. Levorg to fajne auto choć jak czasem widzę na forum gdzie ludzie się wkopują, to powątpiewam. W miejscu gdzie ja parkuje swoją 25 letnią Imprezę ludzie wzywają ciągnik, a chyba nie o to chodzi.
Nie mniej, jak ustatkuję się z