Wpis z mikrobloga

Dzisiaj ide po drugą wypłatę w nowej pracy. Pierwsza byla o 450zl netto nizsza niz sie umawialismy, jak pytałem czemu to rzekomo za okres próbny tylko za paliwo itp.
Powiedzialem okej, jeszcze nie odejde i poczekam do drugiej.
Jak dzisiaj znowu mi nie da tej umawianej kwoty (a na 90% wiem że nie da) to pytam czy bluze firmową oddac mu od razu czy przywieźć wypraną.

Dajcie plusa na odwage żeby się za latwo nie dać
#pracbaza #bieda
  • 304
  • Odpowiedz
@RianesS aż mi się przypomniały moje walki. Pewnego czwartku dostałem pierwszą wypłatę po okresie próbnym (półrocznym, a jakże bez umowy) i przy próbie wyjaśniania tego, że jest o 400zł niższa usłyszałem "ale panie Mariuszu, teraz ponosimy koszty ubezpieczenia" zrobiłem lekkie wtf i powiedziałem, że w takim razie kończymy współpracę, na to janusz rzekł że "okej, pomyślimy, przynieś wypowiedzenie w poniedziałek". Lekko się zdziwił kiedy wyjąłem z plecaka wypełniony kwit bez daty
  • Odpowiedz