Wpis z mikrobloga

@hangover: kiedyś wyliczyłem że za 3kWh w nocy płace tyle samo co 1kWh w dzień - takie rozbicie w cenach ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale przeszedłem na jedną taryfę, bo jestem na prądzie ze słońca
@hangover: No tak. Spisz sobie po 24h i już. Tylko upewnij się, że nie masz taryfy nocnej (bo wtedy na wyświetlaczu możesz mieć stan z 1 taryfy, potem z 2 a potem dopiero sumę)
  • 1
@MilionoweMultikonto Ale jak włączam tylko w nocy to w dzień jest zimno, więc to kompletnie bez sensu. Poza tym jakby było włączone 24h na dobę to chyba nie zużywa to tak dużo energii niż jak piec i grzejniki muszą się rozgrzać? Bo w tym momencie nie musi grzać na pełnej #!$%@?, tylko trochę.

@mateusz-zahorski No właśnie wcale nie wyszło mi parę złotych xD
@hangover: nie denerwuj mnie, bez sensu jest to co piszesz i wnioski jakie wyciagasz

sterowanie ma być zegarem, w ciagu dnia sa jeszcze 2h tanszej taryfy, skoro tego co sie zagrzeje w nocy nie wystarcza na caly dzien oznacza ze masz za słabą akumulację i zbyt cienką izolację, a moze nawet za dużą wentylacje
@hangover: Weź pod uwagę, że licząc dość skromnie ok. 5 kWh dziennie zużyjesz bez ogrzewania - korzystając po prostu ze sprzętu - czajnik, TV, komputer i na oświetlenie (z kuchnią elektryczną pewnie więcej). Cena za 1 kWh (średnio 0,55 zł) to nie jest całkowita cena jaką zapłacisz. W ramach 1 taryfy realnie to 0,75 zł, po doliczeniu różnych opłat stałych.
@hangover: Dokładnie w Twoim przypadku jeśli chcesz pozostać na ogrzewaniu elektrycznym i szukać oszczędności w postaci 2 taryf, musisz zadbać o lepszą akumulację ciepła. Przy temp bliskiej 0 stopnie za oknem nie powinno być tragedii.
@hangover: jeśli masz dwie taryfy, to te odczyty powinny się zmieniać co kilka sekund i spisujesz obydwa. Bardziej miarodajne byłoby zmierzyć odczyt powiedzmy przez tydzień i podzielić przez 7. Bo raz włączysz pralkę, czasem więcej gotujesz (o ile gotujesz elektrycznie). I nie zapomnij do tego co odczytasz doliczyć składowych stałych, które masz gdzieś na rachunku. Do tego opłaty stałe (nie pamiętam czy zmieniają się w różnych taryfach). Sprawdź też czy nie
  • 0
@MilionoweMultikonto No właśnie to jest druga kwestia. Ogólnie trochę nas oszukał były właściciel moim zdaniem - wg jego rachunków koszty w zimie za prąd to było jakieś 350 zł gdzie my płacimy 600 grzejąc tylko w nocy i jest nam zwyczajnie zimno. Zgodzę się z tym co piszesz, bo dość mocno ciągnie również od okien, ale ciężko nagle znaleźć kilka tysięcy na remont.

@balrog84 Przecież te opłaty są przedstawione na rachunku z
  • 0
@Wielki_Atraktor No ja jednak w domu jestem dość sporo w ciągu dnia, generalnie wolę w dzień mieć ciepło niż w nocy kiedy i tak śpię.
Woda tak jak napisałam wyżej również jest u nas podgrzewana elektrycznie :/
Ogólnie już nawet nie chodzi o koszty, ale jak mamy płacić 600-700 zł za prąd to chociaż chcielibyśmy, żeby było ciepło, a nie że płacimy dużo a i tak trzeba w dzień siedzieć pod kocem.