Wpis z mikrobloga

Jak byłam w hebe to podszedł do mnie pan tak na oko po 30 i sie pyta co ma kupic zeby zakryć cienie pod oczami, to mu pokazuje i sie pytam dla kogo to, a on ze dla niego i ze mam mu kolor dobrać ja tak patrzę sie i trochę szok ale No dobra typie masz wziął i poszedł.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Primusek: toleruje, mam kilku kolegów którzy sie malują, jednak mężczyźni nie potrzebują zakrywać swoich niedoskonałości moim zdaniem i dalej jest to dla mnie trochę szokujące, że to robią.
  • Odpowiedz