Aktywne Wpisy
Dejw983 0
#tinder Czy 600 par zebrane w ciągu roku czasu przy tym raz wykupiony gold to dużo czy mało jak oceniacie ?
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d5a00296979b07d432af125321a15e2d6c9129a80eb0b5539a5fb2ffd53323e0,w150.jpg?author=Dejw983&auth=f27de59825da0ab0ad1c0cce297dfc01)
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/0c3ead26dabc14e658ae12ca298de43ae0dccc1e0383cfea383fa4bcccbcae99,q60.jpeg)
pierogu +11
Z okazji Walentynek życzę Wam, żebyście znalazły prawdziwą miłość w tym roku. ପ(๑•ᴗ•๑)ଓ ♡
#damskiprzegryw #rozowepaski #zwiazki
#damskiprzegryw #rozowepaski #zwiazki
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1ff26e370df999cdf985355e618b83df8b81c84bd78d5a1c93fb0bd4c9c19bc2,w150.jpg)
Więc koleś siada sobie naprzeciwko mnie i najpierw wciera w siebie parę kropel tego amolu, po czym zaczyna go pić z tej butelki. Najpierw wytrząsa sobie go na wystawiony język, po czym co kilkadziesiąt sekund przysysa się do gwintu i normalnie go pije. Z czasem zaczynają mnie piec oczy od tego amolu, którym jeszcze co jakiś czas się smaruje. Pije i smaruje, pije i smaruje. Zaczyna głośno dyszeć i robi jakieś dziwne ruchy. Raz zupełnie zwisa głową w dół jakby miał zemdleć, innym razem odchyla głowę do tyłu na maksa i wzdycha. Wyszedłem na chwilę pod prysznic, a w międzyczasie zniknęli dwaj moi pozostali kompani, więc zostałem sam na sam z miłośnikiem amolu, który w tym czasie zdążył stracić ręcznik wokół bioder i teraz wyczyniał swoje cyrki z #!$%@? na wierzchu. W międzyczasie zaczął rzęzić, a wzdychanie stało się regularne, praktycznie co drugi oddech gościu robił swój cykl "amol-głowa w dół-prężenie się do tyłu". Schizowałem się już na maksa, gościu zdążył przez jakieś 15 minut wydudnić pół buteleczki amolu, #!$%@? amolowy ćpun wypił pół butelki amolu, gdzie dawkowanie to 10 kropel co 8 godzin. Gościu wytrząsnął resztę mentolowego koncentratu na język tym samym gestem, którym zaczął ten festiwal cudów, po czym wstał, owinął biodra ręcznikiem i patrząc na mnie powiedział:
"No to dzięki".
I wyszedł, rzężąc przy tym straszliwie jak gruźlik, więc zabrzmiało to jakoś "HOOOOOOOTOOOOOOYĘĘĘKYYY" znikając za rogiem, idąc pod prysznic. Polała się woda, słyszałem plucie i przysiągłbym że koleś zaczął zrzygać.
Ja #!$%@?ę. Chyba ostatni raz sauna.
#szczecin #pasta #dziwnestory
Pasta @mirekmirkowski ( ͡º ͜ʖ͡º)
Komentarz usunięty przez autora