Wpis z mikrobloga

@uwielbiamnalesniki: nie. Moja kolekcja w sumie jest budowana przez lata. Poza tym, kiedyś pracowałam dla gazety, gdzie pozbywano się flakonów podarowanych na testy oraz też dużo udzielałam się na spotkaniach perfumeryjnych - tam też czasem rozdawano albo wymieniano ;-)
  • Odpowiedz
@uwielbiamnalesniki: na razie kilkadziesiąt złotych na kilkadziesiąt sztuk próbek, no i wybrałem sobie z nich z 10 tych które naprawdę mi się podobają, w ten sposób zaoszczędziłem pieniądze bo wiem czego szukam i co mi się podoba. Tak myślę przynajmniej, że teraz mogę czekać na jakieś obniżki cen albo coś w tym stylu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@uwielbiamnalesniki: ale ja tylko 100ml i większe kupuję... No chyba że nie istnieją tak duże z danego zapachu, albo od razu trzeba kupić 250ml

No i sporo drogich nakupilem przez te parę lat
  • Odpowiedz