Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie idzie mi na pierwszym roku studiów. Uczę się regularnie po parę godzin dziennie, mimo to nic nie zapamiętuje. Mam problemy z koncentracją. Jestem po części na utrzymaniu rodziców i #!$%@? wstyd mi przed nimi, że odpadnę po pierwszym semestrze. (cenią sobie pieniądze) Potrafię zawalić najprostsze kolokwium. Nigdy przedtem nie miałem problemu z nauką, byłem raczej w czołówce.

Problemy zaczęły się w drugiej klasie liceum.
Najpierw zdrowotne, w ciągu dwóch, trzech miesięcy pogorszył mi się wzrok, pojawiły się problemy z układem pokarmowym (częste bóle brzucha, silne wzdęcia), potem dermatologiczne (trądzik, brałem antybiotyki- bezskutecznie) Zacząłem się obficie pocić nawet po przejściu kilkunastu metrów co kończyło się przykrymi napadami "swędzenia" skóry na całym ciele (dosłownie jakby ktoś wbijał wam szpilki) Straciłem przyjemność z przebywania wśród znajomych i rodziny, zdystansowałem się. Nie potrafię nawiązywać nowych relacji z rówieśnikami, mimo że wcześniej nie sprawiało mi to trudności. Zazwyczaj przeleżę w łóżku 3-4 godziny zanim uda mi się zasnąć. Przez rozkojarzenie i nieustanny mętlik w głowie mam problem z prowadzeniem samochodu (zapominam o przepisach, znakach...) Ambicje, które stały u mnie na pierwszym miejscu zeszły na drugi tor. Brakuje mi wsparcia od kogokolwiek. Nie widzę już żadnych perspektyw... Czuję się jakbym w przeciągu tych dwóch lat do reszty skretyniał.

#psychologia #zdrowie #medycyna #studia #depresja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 14
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nauką się nie przejmuj bo Rok w Plecy to nie jest jakaś ogromna tragedia, zwłaszcza że masz poważniejsze problemy #depresja . Najpierw zawalcz o siebie , żebyś się czuł szczęśliwy z swojego życia, sam z sobą . Bez tego nie dasz rady sobie z nauką , więc na razie nie ma co się na nią zabierać.

Z tego co napisałeś to problem masz z depresją a nauka
  • Odpowiedz