Wpis z mikrobloga

@glowicajadrowa: dla mnie pierwszy cod na zawsze pozostanie ta jedyna. Gdy pierwszy raz obrywałem demko byłem długo w szoku. Pierwszy chyba raz przestaliśmy grać pierwsze skrzypce, jak to w moh bywało, a wreszcie staliśmy się częścią dużego przedsięwzięcia. Próba zdobycia gniazda ckm biegnąc przez pole martwych krów na zawsze w pamięci zostanie.
@egyptianJoe: To na pewno, seria odegrała cholernie ważną role w całym gatunku ale chodziło mi bardziej o ukazanie wojny a nie typową strzelankę fps w której chory niemców padają jak muchy od jednej osoby a największym dramatyzmem jest już ironicznie strzelanie ruskich w ruskich. Też dobrze wspominam tą grę ale jednak o co innego mi chodziło.
@bz333: Niestety albo dzięki bogu wszystkie plotki to niepotwierdzone bzdury. Randy z Gearbox ma w zwyczaju rzucania słów na wiatr, taka sama sytuacja jest z Bordelands 3. Może to i naprawdę lepiej że BiA umarło bo jak patrzę na dzisiejsze gry to aż mnie trzęsie xD
@makmakp: To prawda ale to jest uzasadnione tym że w prawdziwym życiu wymiana ogniowa nie wygląda tak że celujesz w głowe przeciwnika a ten dostaje headshota i koniec walki, w BiA jest element przygwożdzenia, ognia zaporowego etc a w prawdziwej walce to jest podstawa, pomijam fakt że w 99% przypadków na wojnie nie strzela się w przeciwnika a w jego strone.