Wpis z mikrobloga

Mirki! Odnośnie [tego wpisu śpieszę Wam z relacją.
Dziękuję ogromnie za wszystkie komentarze, zdjęcia, podpowiedzi. A więc tak: @galonim sprawił taką ogromną radość mojej Mamie, po prawie 30 latach moja Mama zobaczyła dom w którym się wychowywała, okna swojego pokoju, garaż w którym Dziadziuś hodował gołębie- tak, ten garaż nadal stoi :-) @galonim nagrał nam kilka filmików ze spaceru wokół naszego domu. Sprawił też ogromną radość odnajdując grób Ojca mojej Mamy. Po prawie 30 latach moja Mama zobaczyła grób własnego Ojca. Dzieli nas dużo kilometrów od #czestochowa do #lidzbarkwarminski do tego praca, życie codzienne...Ale dzięki Tobie Piotrek mogłyśmy chociaż tak być blisko domu i na grobie Dziadziusia <3 Piotrek odnalazł też grób mojej Prababci oraz Cioci i Wujka. Postawił znicze i kwiaty. Jesteś wspaniałym człowiekiem. Dziękuję Ci z całego serca.
Wczoraj z Mamą poszłyśmy spać ze łzami w oczach z radości ale to był wspaniały dzień.
Dziękuję i dziękować Ci będę codziennie za ten dobry uczynek!
Postanowiłam wczoraj kupić skarbonkę i zbierać na wyjazd do Lidzbarka razem z Mamą. To będzie taka niespodzianka. Kupię bilety i razem wsiądziemy do pociągu, Mama dowie się gdzie jedziemy dopiero jak pociąg ruszy. Taki mam plan. W wakacje wstawimy tu zdjęcie z @galonim i moją Mamą koło domu i zawołam plusujących :)
W komentarzach dodaję kilka zdjęć.
#czujedobrzeczlowiek
dziękuję Piotrek.
Na zdjęciu dom :)
Pobierz
źródło: comment_FDz9VmCM2n5dlTgOHi2NcV2soNfO1jCC.jpg
  • 115
@Miscellaneous: z moich wyliczeń, bo mam podobną odległość do Lidzbarka co @balatka ale jestem w tej komfortowej sytuacji, że swoim autem mogę jechać a nie pociągami, to samo paliwo jakieś 250 maks za ~ 950 km, noclegi 250 za weekend i coś na ząb za 150 PLN. 650 za weekend w Polsce. Oczywiście da się taniej. Dodatkowo do zwiedzania jest wilczy szaniec i Mazury więc dojdzie coś za dodatkowe kilometry i
W wakacje przyjechała moja babcia z Niemiec. Babcia ma 82 lata i jest fanką Ojca Mateusza. Pytam babci czy chcialaby si3 przejechać do Sandomierza. Wsiedliśmy do samochodu i jechaliśmy... W połowie drogi przystanek w miejscowości Szydłów. Zostało nam jakieś 90 minut drogi na co babcia mówi a może byśmy pojechali do xxxx (nazwy wsi nie pamiętam). Wieś gdzie ponad 50 lat temu babcia jeździła na wakacje z moją mamą. Wieś skierowana w