Aktywne Wpisy
![taka_sobie_](https://wykop.pl/cdn/c0834752/e264f883fd12de9fd61db0cbee5b17c0477ed0e250616cfb5bb4ae395e64e394,q60.jpg)
taka_sobie_ +94
Nie byłabym z tatusiem mającym już guwniaka choćby był 10/10 albo ostatnim facetem na ziemi. Dlaczego? Kilka z brzegu powodów:
- na dzień dobry jestem na drugim miejscu
- wiecznie musi mieć kontakt z byłą, jeżdżąc do dziecka widzi się z nią, pije kawkę i #!$%@? wie co jeszcze tam robią jak dzieciak pójdzie na drzemkę, ale ja oczywiście pewnie miałabym zakaz kontaktu z byłymi xD
- wieczne wtrącanie się byłej w
- na dzień dobry jestem na drugim miejscu
- wiecznie musi mieć kontakt z byłą, jeżdżąc do dziecka widzi się z nią, pije kawkę i #!$%@? wie co jeszcze tam robią jak dzieciak pójdzie na drzemkę, ale ja oczywiście pewnie miałabym zakaz kontaktu z byłymi xD
- wieczne wtrącanie się byłej w
![atrax15](https://wykop.pl/cdn/c3397992/atrax15_59PEGNDhza,q60.jpg)
atrax15 +187
![atrax15 - #heheszki #madka #p0lka #patologiazewsi #tinder](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1442b45d58a5a0d209deef05311394d0cc6f4b521831fad119bf69e138b3d781,w150.jpg)
źródło: temp_file6917772698856058183
Pobierz
Nie wytrzymuję w tej szkole, jestem codziennie tak wku*wiany przez klasę że wracam do domu po prostu zdruzgotany. Wcześniej jakoś sobie z tym radziłem ale od kilku tygodni leżę po powrocie ze szkoły w łóżku i nie mam siły nawet się ruszyć, zupełnie straciłem apetyt i ciąglę mam uczucie stresu. Przestałbym tam chodzić ale to pogorszy sprawę bo jeszcze rodzice zaczną się do mnie przypie*dalać, nie mam za grosz wsparcia z ich strony.
#depresja #nerwica #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
Miałem też w szkole takiego który się prawie powiesił przez "kolegów". Dokuczali mu, śmiali się popychali ale wiecie co on później znalazł spoko pracę w której go lubia, wiem bo przez chwilę pracowałem z tym jegomościem i wielki szacunek dla takiego człowieka bo on przetrwał w szkole piekło.
Jeżeli Cię to męczy, może powinieneś poprosić rodziców o zmianę szkoły?
Nie martw się, słowa mina.
Co do "odgryzania". Może to jeszcze bardziej pogorszyć sytuację, ale mi takie cos pomogło. Gość przez pewną sytuację zaczął mnie wyzywać i w końcu dostał ode mnie. Do tej pory mam spokój jak narazie. Tu opisałem sytuację.
https://www.wykop.pl/wpis/37515483/jako-ze-w-tamtym-tygodniu-bylem-chory-to-nie-mogle/
Dzisiaj w szkole też byłem zaskoczony, bo inny gość który też miał jakieś wąty do mnie rozmawiał ze mną i był miły.
Jeszcze raz gratki Mirku
No chyba gość się zdziwił takiej reakcji :D
Akurat szkoła w której jestem jest ok, wychowawczyni i pedagog są ok, nie to co w gimnazjum naprzykład..