Wpis z mikrobloga

Są tu jacyś fani ''Stacja Ateizm''? Jest w stanie mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego pan Leszek Nowak notorycznie twierdzi, że ''twardy ateizm'' jest nie do obrony? Dlaczego miałbym udowadniać, że czegoś nie ma? To ktoś kto twierdzi inaczej musi przedstawić dowody. #ateizm #wiara #nurtujacemniepytanie
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wpiotr2221:
Jest różnica miedzy "nie wiem czy bóg istnieje" a "uważam/wierzę, że bóg nie istnieje".
W 1 przypadku nic nie twierdzisz => nie masz nic do dowodzenia.
Ale w 2 przypadku uważasz, że boga nie ma => udowodnij.
  • Odpowiedz
@kubako: ''Przyczyną, dla której zorganizowane religie zasługują na potępienie, jest to, że w przeciwieństwie do wiary w czajniczek Russela, są potężne, wpływowe, mają korzyści podatkowe oraz zagwarantowany wpływ na dzieci zbyt małe by się bronić. Dzieci nie są przymuszane do spędzania decydujących o ich późniejszym rozwoju lat na czytaniu ilustrowanych książeczek o czajniczkach. Państwowe szkoły nie wykluczają dzieci, których rodzice upodobali sobie zły kształt czajniczka. Wyznawcy czajniczka nie kamienują niewierzących
  • Odpowiedz
  • 0
@wpiotr2221 Posiadają swoje dowody, relikty, zapiski oni są tego przekonani, a Ty nie możesz tego wykluczyć bo nie możesz udowodnić że faktycznie nie wiem nie było na ziemi Jezusa.
Teoretycznie na istnienie innych form życia we wszechświecie nie mamy dowódow, ale byłoby głupie zakładać że ich nie ma tylko dlatego że nie mamy jednoznacznych dowodów, albo mamy ale póki co są zamiatane pod dywan.
Niech każdy sobie wierzy w co chce,
  • Odpowiedz
@wpiotr2221: ja się zgadzam, że zorganizowane religie to zło. Ale religie nie wyczerpują tematu istnienia boga. Przykleiły się do tej tezy i czerpią z tego zyski. Ale obalenie religii co akurat jest proste, nie rozwiązuje tematu boga. Istnieją bardziej wyrafinowane koncepcje boga niż te ze starożytnych mitów greckich, żydowskich, słowiańskich czy podobnych.
Twardy ateizm o który pytasz wykracza daleko poza religijne bajeczki :)
  • Odpowiedz
@Bpnn: No to ja jestem dziwny sorry, dla mnie jeśli coś nie może zostać udowodione, to jest fałszywe. Zdobędziemy większą wiedzę, ktoś wpadnie na pomysł jak to inaczej przedstawić, pojawią się nowe fakty, możemy ponownie sprawdzić hipotezę, do tego czasu jest fałszywa.
  • Odpowiedz
dlaczego pan Leszek Nowak notorycznie twierdzi, że ''twardy ateizm'' jest nie do obrony?


Zakładam, że pod tym terminem kryje się twierdzenie "Niemożliwe jest, aby jakikolwiek bóg istniał". Główny problem tkwi w tym, że nie mamy jednej definicji tego boga: jeśli jakaś się pojawi, to można udowodnić nieistnienie tego boga np. poprzez wykazanie sprzeczności w jego definicji.
Jednak problem z "bogiem" jest taki, że takiej jednej definicji nie ma, albo może być tak bardzo ogólna, że przez to nie będzie posiadać sprzeczności możliwych do wyciągnięcia. Innym problemem jest podnoszenie poprzeczki, czyli zmiana definicji: jeśli wykażemy sprzeczność, to oponent zmieni definicję - może tak robić w nieskończoność, a ograniczeniem jest tylko wyobraźnia.

To ktoś kto twierdzi inaczej musi przedstawić dowody
  • Odpowiedz
@wpiotr2221:

dlaczego pan Leszek Nowak notorycznie twierdzi, że ''twardy ateizm'' jest nie do obrony?


Jeśli dystynkcja twardy/miękki oznacza to samo co mocny/słaby u Flewa, czyli że twardy ateizm oznacza twierdzenie 'zdanie Bóg nie istnieje jest prawdziwe', to prawdopodobnie twierdzi tak, bowiem nie ma pojęcia, o czym mówi. Nieco usprawiedliwia go fakt, że takie przekonanie zrobiło się całkiem popularne, choć jak dotąd nikt go sensownie nie uzasadnił.
  • Odpowiedz