Wpis z mikrobloga

Czołem Mirki!
Kończę #studia inżynierskie na #agh branża #it. Mam już #praca na pełen etat, ale z bardzo elastycznymi godzinami więc nawet studia dzienne na łatwej magisterce są do ogarnięcia, pojawia się jednak pytanie czy warto iść na #magisterka? Niestey agh nie oferuje studiów zaocznych II stopnia z interesujących mnie kierunków (informatyka specjalizacja sieci lub teleinformatyka). Szukałem czegoś innego w Krakowie, aby było zaocznie, ale albo nic wspólnego z sieciami albo tryb 2 letnich studiów magisterskich, które rozpoczynają się w październiku (czyli sumarycznie rok w tył jestem).
Nie ukrywam, że studia chcę zrobić w głównej mierze dla papierka, bo nawet w IT w koropo jest to wymagane, aby myśleć o jakimś awansie na menadżerskie stanowisko. Jeśli jednak studia okazałyby się ciekawe to tym lepiej, nie zamierzam jednak poświęcać czasu na coś, co mnie nie interesuje i nigdy się nie przyda.
Zastanawiam się na pójściem zaocznie na jakąś prywatną uczelnię, ale nie wiem czy lepiej nie mieć życia przez półtorka roku i kontynuuować studia dziennie na agh + praca na pełen etat czy mieć stracony co drugi weekend i zdobyć tak samo nic nie warty papierek magistra na jakiejś gównouczelni.
Są jakieś stosunkowo łatwe, ale przydatne magisterki? Nie wiem, zarządzanie? Ma to sens?
  • 6
@Mc_Radzio: jeśli chodzi ci tylko o papierek i nic więcej, to możesz zaoczne robić w innym mieście. Nawet nie musisz chodzić na większość zajęć, więc idzie to ogarnąć, natomiast nic użytecznego z takiego studiowania nie ma (oprócz papierka i zniżek).
@jaksa0: Zdaje sobię z tego sprawę. Ma jakieś znaczenie dla kogokolwiek poza mną samym uczelnia którą kończe? Czy poza moją własną 'dumą' skończenia agh ktoś na to w ogóle patrzy i kiedyś to może mieć znaczenie?
@Mc_Radzio ja aktualnie jestem na 1roku zaocznych i już jestem w stanie stwierdzić, że magisterki nie będę robił... Mam zrobione kursy cisco (z technikum) aktualnie kończę kursy certyfikowane na sieci z Mikrotika. Pracuje drugi rok w zawodzie (technik informatyk), zajmuje się głównie utrzymaniem sieci i serwerów (Linux/windows) i zamiast płacić za magisterkę wolę zrobić papier na angielskim.
@cakkas: Masz na myśli zrobienie certyfikatu językowego czy studiów zdalnie po ang?

@gregor40: Starają się, ale to jednak studia dzienie i dzień lub w dwa w tygodniu trzeba na uczelni być. Z tego, co wiem przesadzili tam też z liczbą projektów, gdzie z każdego przedmiotu jest projekt (7 lub 9 na semestr) i mozna sie po prostu #!$%@?