Wpis z mikrobloga

@Izzka: no niestety, też kiedyś na dworcu (Gdańsk) raz udało mi się kupić normalne hamburgery, po czym jak je zjadłem stwierdziłem że za mało, wróciłem i już była oferta śniadaniowa która dla mnie jest niejadalna, a byłem w stanie bardzo potrzebującym ( ͡° ʖ̯ ͡°)