Wpis z mikrobloga

@umyj_se_luloka: Wiem o tym ale ciągle zapominam. Sam sobie nie aplikuje wenflona więc nigdy nie wiem co tam się dzieje dokładzie. Poza tym, jeśli już zachodzi potrzeba aby mi go założyć to zawsze jestem w takim stanie że naprawdę trudno o myślenie, kojarzenie, pamiętanie. Miewam bardzo mocne migreny i kroplówka tylko i wyłącznie na mnie działa. Więc wbija się wenflon z igłą, a ta igła ma na sobie plastikową rurkę? I
XDDDDD TO JA NA IZBIE PRZYJĘĆ 3 LATA TEMU W 1. DZIEŃ ŚWIĄT XDDDD 2 godziny z ręką idealnie prostą bo odwróciłem głowę w czasie wkłuwania i jedyne co pamiętam to wielka igła. Byłem przerażony że każde nawet najmniejsze zgięcie ręki poszatkuje mi wszystko w środku, najgorsza oczywiście była toaleta.
@umyj_se_luloka: Pamiętam jak po operacji miałem na prawej ręce taki wenflonik, i przez noc odkleił się ale jeszcze trzymał na ręce no ale i tak mi na lewą założyli drugi nowy. Nooo i mój sąsiad że mi się wenflonik odkleja to ja mu pokazuje lewą ręke że tu mam drugi XD śmieszna była mina jego XDD
Od zginania ręki można dostać krwiaka


@Speedy: nieprawda, Ty mówisz o donacji krwi, gdzie używa się do tego igły i krwiak może powstać głównie przez brak lub nieprawidłowy ucisk tuż po zakończeniu procesu (gdy krew się rozleje pod skórą nim zakrzepną naczynka), ewentualnie przy problemach z wkłuciem. Wenflon służy do iniekcji i jeśli wkłucie jest poprawne, żyła nie została uszkodzona, to od zgięcia kończyny (przez dłuższy czas) może powstać co najwyżej