Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Na głównej wylądował artykuł z NaTemat o "eksperymencie" janusz_pol. Niestety, stulejarze, incele, zakolarze i przegrywy, wszyscy się mylicie, żaden z was nie ma racji.
To nie zakola powodują, że jesteście sami. To nie demografia ani wzrost, ani szpetny ryj.

Prawda jest taka, że nawet przeciętny facet nie ma kobiecie nic do zaoferowania.

Nasze matki i babki musiały się z kimś wiązać, bo przeważnie nie miały wykształcenia ani pracy, rzadko miały prawo jazdy, a presja społeczna kazała wiązać się koło 20 i zakładać rodzinę, bo kobieta samotna była kobietą niezaradną i biedną, wybrakowaną. Posiadanie męża wiązało się z posiadaniem domu, statusu społecznego i niezliczonymi ułatwieniami życiowymi, bo razem żyło się łatwiej niż w pojedynkę.

Obecnie nie potrzebujemy już faceta, żeby dobrze nam się wiodło. Pieniądze? Zarobię sobie sama. Wykształcenie? Mam. Samochód? Mam. Własny kąt? Mam.
Co więc może dać kobiecie mężczyzna? Swoje brudne gacie do prania? S--s? Do tego nie trzeba się wiązać.

Jesteście zbędni. Nie macie do zaoferowania nic z tego, co naszym matkom dawali nasi ojcowie. Więcej. Czasem jesteście raczej kulą u nogi niż jakąkolwiek wartością dodaną. Trzeba wam poświęcać czas, niektórzy z was nie ogarniają podstawowych spraw wokół siebie, takich jak jedzenie, higiena czy utrzymanie sylwetki. Zwykły mężczyzna to balast, a co dopiero smutny zakolarz, który odreagowywałby na kobiecie swoje kompleksy. Wam trzeba matki, a nie kobiety. Kobiecie natomiast nie jesteście potrzebni do niczego, może poza okazjonalnym ruchaniem. A i do tego nie zawsze się nadajecie.

Elo.





Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mylisz się koleżanko. Życie to nie tylko wykształcenie, auto i własne mieszkanie. Życie to też uczucia, dusza, pokładanie w kimś własnych nadziei i chęć spędzenia z innym człowiekiem reszty życia. Jesteśmy gatunkiem stadnym, społecznym. Samotność robi z nami, ludźmi, piekło. A jeśli ty uważasz że jest inaczej, to przykro mi z twojego wybrakowanego światopoglądu na świat.
  • Odpowiedz
@Runlaxis: jestem osobą, która dba żeby mieć dobrą prace, jakieś perspektywy, oszczędności, jakby coś się załamało, mieć gdzie mieszkać. Raz kolega podbił do mnie taki wieloletni i zapytał się czy będziemy razem - niby w sumie czemu nie, ale wiem że on ma stanowczo olewacki stosunek do tego jaką ma pracę, co posiada i żył z dnia na dzień, bo uważał, że oszczędności nie są potrzebne, bo i tak wszystko
  • Odpowiedz
@Konkol: Tu jest racja w tym co mówisz. Wiadomo że ci faceci którzy nie ogarniają życia są kulą u nogi. Ale to nie znaczy że każdy jest taki, a to właśnie wyniki z tego wyznania. Wynika to, że po co tak właściwie dziewczynom się wiązać, skoro absolutnie każdy facet nie potrafi ogarnąć prania, pracy, życia, zdrowia i kupy innych rzeczy. Opis z wyznania pasuje do ludzi którzy nigdy w życiu
  • Odpowiedz
która dba żeby mieć dobrą prace, jakieś perspektywy, oszczędności, jakby coś się załamało, mieć gdzie mieszkać


@Konkol: Nie umiałbym wytrzymać z kimś takim jak ty...

Uczucia jedno, a to czy twój partner koresponduje z tobą światopoglądem to drugie


Ale z tym się zgadzam całkowicie. :-)
  • Odpowiedz
Życie to też uczucia, dusza, pokładanie w kimś własnych nadziei i chęć spędzenia z innym człowiekiem reszty życia


@Runlaxis: Takich ludzi jest coraz mniej. Osobiście uważam że ilość takich rodzin zmniejsza się wraz ze wzrostem niezależności właśnie.
Zerknij na statystyki rozwodów.

Nie mówiąc już o tym, że to rakowato głodne kawałki.
  • Odpowiedz
Co więc może dać kobiecie mężczyzna?

@AnonimoweMirkoWyznania: Uczucia, bliskość, wsparcie w trudnych chwilach... (,)


to co napisala mirabelka, problem nie jest w nas tylko w postrzeganiu zwiazkow przez rozowe. sama napisalas ze dawniej "zwiazek" byl interesem, w dzisiejszych czasach rozowe potrafia same sobie zapracowac na to co kiedys dawal zwiazek, a mimo to patrza na zwiazki jak na interes i szukaja w nim zysku. myslac w
  • Odpowiedz
@motaboy: W takim razie - ten świat źle dąży. Od zarania dziejów przewagą naszego gatunku nie jest to że mamy kciuki przeciwstawne, a to że potrafimy myśleć. Mamy tą swoją "duszę". Każdy z nas pod tym względem jest odmienny.
Życie materialne, życiem materialnym. Ale do pełni życia trzeba zaspokajać obie sfery. Materialność i swoje własne, personalne, "niematerialne ja".
  • Odpowiedz
Życie materialne, życiem materialnym. Ale do pełni życia trzeba zaspokajać obie sfery. Materialność i swoje własne, personalne, "niematerialne ja".


@Runlaxis: I ty uważasz że twój sposób zaspokajania tej drugiej sfery jest lepszy od mojego, dobrze rozumiem? To się nazywa PYCHA w Twoim systemie wartości o ile dobrze pamiętam.
  • Odpowiedz
@motaboy: W którym miejscu napisałem że mój sposób zaspokajania drugiej sfery jest lepszy od twojego? Gdzie? Bo jakoś nie przypominam sobie takiej kwestii. W końcu napisałem "Każdy z nas pod tym względem jest odmienny.". To oznacza, że każdy sposób zaspokajania drugiej sfery jest dobre. Ja w zdaniu o życiu materialnym rozgraniczyłem tylko pracę, dom, auto od uczucia, wrażliwości, spoglądania na świat, empatii. I tylko to zrobiłem. Ja wiem że umiejętność
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Chciałbym zobaczyć jak zamawiasz meble i przyjeżdża jakaś laska je wnosić i skręcać. Chciałbym zobaczyć, kiedy remontujesz dom i przyjeżdżają laski, żeby kłaść płytki/panele/robić elektrykę. Chciałbym zobaczyć laski pracujące przy budowie dróg/domów :). Nie bredź, że faceci są do niczego nie potrzebni, bo są zawody, których nigdy się nie tkniecie. To, że Ty trafiałaś na życiowe ofermy to już Twój problem.
  • Odpowiedz
@Shago: ona o piciu w Szczawnicy a ty o szczaniu w piwnicy
jeśli ma kasę, to będzie ją stać na zapłacenie ekipie, która zawodowo zajmuje się budowaniem domów czy skręcaniem mebli
nawet na dopłacenie, za przysługę, np. nie wiem, wniesienie tych mebli
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Angry Feminist Detected :D Chrzanisz kompletnie irracjonalne głupoty. Człowiek jest istotą społeczną i uwarunkowaną biologicznie. Żeby mógł dobrze funkcjonować, potrzebuje trwałej relacji uczuciowej, seksualnej i prokreacyjnej z osobą odmiennej płci. Dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Dzisiejsza cywilizacja, która dała nam bardzo dużo w sensie technologicznym, zaburzyła też normalny proces doboru ludzi w pary. Przede wszystkim odpadły konwenanse społeczne, które to ułatwiały: bale debiutantek, instytucje swatów, sakralność małżeństwa,
  • Odpowiedz