Aktywne Wpisy
d4wid +125
Powiedzcie mi, jak to trzeba być takim ignorantem, żeby wstawić post, że jego kot ma pękniętą miednicę, bo sobie go wypuszcza na dwór i nie widzieć korelacji, że kot=podwórko=śmierć?
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
arkan997 +183
#herbata
Assam, yunan, madras itd to herbaty indochinskie.
Zalej i pij (-‸ლ)
A jakbyś nie wiedział, to wpisy na mikroblogu nie mają wpływu na bordo. Więc tak się nie staraj.
W przypadku matcha to akurat bardzo zła rada.
@Chrystus: w domowych warunkach do roztrzepania matcha najlepiej użyć spieniacza do mleka. W ostateczności shakera. Wcześniejsze przesianie przez sito zminimalizuje tworzenie się grudek.
Mi chodziło bardziej o rady osób, które już to robiły. Ale najwyraźniej sam będę musiał do tego dojść.
Z tym przesianiem, to chodzi, by przesiać sam proszek, czy już zrobioną herbatę?
@Chrystus: Sam proszek.
Skąd wniosek, że tego nie robiłem? Robiłem! Z doświadczenia wynika, że tak jak przy spienianiu mleka, spieniacz-kubek z tłokiem jest lepszy niż spieniacz elektryczny, czyli mały mikserek. Ubijaczkę do jajek można sobie darować
PS. Mam taki pędzel silikonowy. Czy nim dam radę wymieszać?
Może spróbuję jeszcze z mlekiem kokosowym, bo też widziałem takie przepisy.