Wpis z mikrobloga

@Marek1991: bo wygląda to nie profesjonalnie, gdybym dostał CV z takim rozrzutem umiejętności to pomyślałbym że to jakaś ściema albo mocno koloryzowane. Jak aplikujesz na konkretne stanowisko to liczą się konkretne umiejętności i nie chodzi o to żeby ich wpisać jak najwięcej.
@Marek1991: nie muszę wiedzieć jakie to stanowisko by stwierdzić że CSS, Java i C++ mają ze sobą tyle wspólnego co piernik z wiatrakiem. U większości osób przeprowadzających rozmowę to powinno spowodować zapalenie się lampki ostrzegawczej w głowie, że może to CV jest jakieś ściemniane i wtedy jest impuls żeby te tematy drążyć i zwykle podczas rozmowy wychodzi że ta osoba jednak nie jest wszystko wiedząca.

VB, VBA, C, C++,. C#, Pascal
@proszebardzo2: A no widzisz, a ja mam ofertę pracy w której pracuje się w tych technologiach i co? Nie wiem, czy za bardzo bul dupicie, czy chcecie udawać specjalistów, którymi nie jesteście.

U większości osób przeprowadzających rozmowę to powinno spowodować zapalenie się lampki ostrzegawczej w głowie, że może to CV jest jakieś ściemniane i wtedy jest impuls żeby te tematy drążyć i zwykle podczas rozmowy wychodzi że ta osoba jednak nie
@Marek1991: to pochwal się tą ofertą gdzie wymagana jest umiejętność C++, Javy i CSS, chyba rekruter sam nie wie czego szuka.

Przecież CSS jest bardzo łatwy i szybko się go można nauczyć, więc co za lampka ostrzegawcza? XD


Jestem przekonany że z takim podejściem uwaliłbym Cię na rozmowie jakimiś pytaniami o pseudoselectory i preprocessory ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mi się wydaje, że im więcej technologii się zna, tym lepiej i nigdy nie będzie to minusem, więc czemu miałby to ukrywać?

@Marek1991: chwalisz sie umiejetnosciami i doswiadczeniem, ktore ma zwiazek ze stanowiskiem, ktorego aktualnie szukasz. To nie calkiem jest tak, ze im wiecej tym lepiej.

Fakt - jezeli ktos ma male doswiadczenie, to chwali sie czym mozesz, zeby pokazac, ze szybko sie uczy, jest wszechstronny, niczego sie nie boi itd.
a zatem na jakie stanowisko aplikuje op?

@Marek1991: zapewne zadne, a to tylko smieszny obrazek.

Jezeli na cos aplikuje i bawimy sie w zgadywanki, to raczej jakies juniorskie stanowisko, byc moze webdev w jakims Javowym frameworku. Zapewne mala lub srednia firma spoza branzy technologicznej, nie korpo. Nie przychodzi mi do glowy inny scenariusz.

Same te "paski zaawansowania" dosc mocno traca niskim doswiadczeniem i checia zaimponowania pracodawcy. Sam takie kiedys mialem na