Wpis z mikrobloga

#pjatk #pjwstk #gdansk #pg #informatyka #eti
Hej! Mam pytanie odnośnie studiów z infy w Gdańsku. W grę tak naprawdę wchodzi PJATK i PG, ale mam rozbicie. Mowa raczej o studiach zaocznych, a te na ETI PG wyglądają...mocno średnio. Po programie widać, że dużo śmieci humanistycznych/elektronicznych z dziennych zostało w pełnym wymiarze godzin, a wywalono dużo stricte informatycznych. Pierwszy rok to wygląda tragicznie wręcz. PJATK prezentuje się tutaj lepiej, ale mam nieufność do prywaty w edukacji.

Jest tu ktoś kto mógłby polecić i uzasadnić wybór jednej nad drugą?
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DrAhzek: Ziomek poszedł na PJATK na dzienne i bardzo sobię chwali. Przeniósł się z infy z ekonomią na UG i ciągle mi mówi, że ma bardzo dużo zadań praktycznych i do tego może się uczyć w ramach kierunku języka japońskiego czy koreańskiego
  • Odpowiedz
@DrAhzek: sam studiowałem zaocznie na eti, równolegle znajomi z pracy robili inż zaocznie na PJATK, imho mieli dużo więcej grupowych/praktycznych projektów.

Jeżeli chodzi o sam poziom, to na eti leży i kwiczy, szczególnie w porównaniu z dziennymi (przeniosłem się z dziennej eletele na zaoczną informę).
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@DrAhzek: jestem za zaocznej infie, ogólnie to wiecej praktyki niż teorii co jest na plus, na minus podejscie paru wykładowców ale to się wszędzie zdarza. Ja jestem zadowolony że nie poszedłem na PG, nie zamierzam kontynuować kariery naukowej
  • Odpowiedz
@fabek: Właśnie problem w tym, że zaoczne na PG są chyba najgorzej się prezentującymi studiami z infy jakie widziałem do tej pory pod kątem programu (z ciekawości przeglądałem każdy uniwerek i polibudę w kraju). Nawet UG na zaocznych ma bardziej praktycznie się prezentujący program (ale to UG, więc nie xD). Kto układał ten program to ja nie wiem, ale mocno poleciał jeżeli chodzi o potrzebę takiej ilości teorii i elektrobełkotu.
  • Odpowiedz
@DrAhzek: tak, pewnym wyznacznikiem poziomu tych studiów pewnie będzie to, że skończyłem je bez żadnych opóźnień, jedyny warunek jaki miałem to jakieś podstawy przedsiębiorczości o których nie wiedziałem, że zaliczenie jest za obecność ;) Potem na zaliczeniu miałem pytania m.in. z piramidy masłowa.

Prestiż? może jeżeli masz pracować z ludźmi z zagranicy, Norwedzy na rozmowie poprosili mnie o wydruk ocen ze studiów XD lokalni w gdańsku chyba wiedzą jaki jest
  • Odpowiedz
@nielu: Nie no, jeszcze nie ten poziom aby walczyć o sam papier. Chciałbym się nauczyć czegoś jeszcze (samouk z silnymi brakami pod kątem sieciowania i protokołów), szczególnie, że hajs wydaję. Kumpel z pracy robi na PJATK, więc tam wiem jak wygląda mniej więcej, ale jako absolwent PG chciałbym wierzyć dalej w tą uczelnię xD
  • Odpowiedz