Wpis z mikrobloga

Miruny,
muszę się z wami podzielić moimi przemyśleniami dotyczącymi szeroko pojętej ekologii. Już od jakiegoś czasu zaprząta mi ona głowę i mam poczucie, że muszę spróbować zmienić świat... No więc próbuję. Jestem przerażona ilością śmieci i plastiku dookoła. Ostatnio modne jest życie zero/less waste i minimalizm, ale, przynajmniej w Polsce, jest to mega trudne do zrealizowania. Większość żywności opakowane w plastik. Większość napojów w plastiku, kosmetyki, nawet ubrania. Teraz jak chce kupić np. śledzie to szukam takich, które w składzie nie mają dziadostwa + są zapakowane w szkło - zostaje niewielki wybór () a i tak pewności nie mam że te śledzie przedtem nie zeżarły mikroplastiku pływającego w morzu. Jeśli też wam przeszkadzają góry śmieci dookoła i zanieczyszczone oceany, zachęcam do poczynienia choćby mini kroków w drodze do less waste. Zamieńcie wodę w butelkach pet na szklaną / z filtra/ z kranu. Zamiast nylonbojtla #pdk materiałowa torba na zakupy. Nie pakujcie dwóch bananów w folie, proście o pieczywo pakowane w papier, odmawiajcie słomek w napojach. I przekażcie dalej, edukujcie ludzi.
#ekologia #gownowpis #logikarozowychpaskow #swiat
  • 8
@HalinaZGazowni: Jak jestem na zakupach w markecie to pakuję do wózka a potem do tych kartonów co w biedronce można wziąć z owoców. A jak małe zakupy do od razu do plecaka albo właśnie torby materiałowej. Mnie drażnią śmieci leżące przy drogach, w lesie. W lesie sam pozbierałem 3 worki śmieci i postawiłem przy drodze żeby śmieciarka zabrała, ale nie zrobili tego mimo zgłoszenia. Najwięcej śmieci młodzież, bo jeżdżą po wsi
@HalinaZGazowni jestem tego samego zdania. Jak zaczyna się żyć bardziej ekologicznie, ilość syfu w marketach i bezsensownego plastiku jest przerażająca. Społeczeństwo przyzwyczaiło się do takiego stanu rzeczy, ale każda jedna osoba, która to porzuca to już jakaś zmiana ;)