Aktywne Wpisy
Linnior88 +17
Jak sobie radzić z popędem będąc stara samotna baba przed 30 (╥﹏╥)
Ksiega_dusz +101
Mam w pracy analityczkę na stanowisku „Analityk Systemowy”. Oczywiście przebranżowiona w czasach ssania i gdzie brano do IT każdego kto miał puls i umiał powiedzieć słowo „JSON”. Jest po „europeistyce”. Była też na Erasmus, podczas gdy ja waliłem konia z depresji (żadna mnie nie chciała) i uczyłem się po nocach na kolokwium z języka C.
Zarabia coś koło 14-15k brutto na UoP, stażu ma 5 lat. Zarabia niewiele mniej ode mnie, bo ja mam 19k brutto na UoP jako programista Java z 7 latami expa.
Do czego pije? Przeglądałem ofertę pracy w mojej firmie na Analityka Systemowego i w wymaganiach jest jasno napisane że umiejętność SQL’a, znajomość REST API, umiejętność modelowania BPMN czy UML. Wspomaganie procesu wytwarzania oprogramowania.
Pracuje
Zarabia coś koło 14-15k brutto na UoP, stażu ma 5 lat. Zarabia niewiele mniej ode mnie, bo ja mam 19k brutto na UoP jako programista Java z 7 latami expa.
Do czego pije? Przeglądałem ofertę pracy w mojej firmie na Analityka Systemowego i w wymaganiach jest jasno napisane że umiejętność SQL’a, znajomość REST API, umiejętność modelowania BPMN czy UML. Wspomaganie procesu wytwarzania oprogramowania.
Pracuje
5serii siadów zajęło mi ponad godzinę, i zmęczyło mnie kondycyjnie jak jakiś maraton lol. Wszystko przez te bandaże na kolana. Przecież samemu to wiązać to jest MĘKA, na początku to wiązałem tak że kompletnie 0 mi dawały, dopiero w ostatnich 2 seriach ogarnąłem trochę lepiej wiązanie ale dalej myślę że na jakieś 60-70% może je zawiązałem. To jest istna masakra, przecież sam siad to była najprzyjemniejsza i najlżejsza rzecz podczas tego treningu. A wiązanie i rozwiązywanie bandaży było katorgą. I najbardziej bolą mnie dłonie, całe ręce.
Ale ogólnie FUN miałem naprawdę duży heh, myślę że te ~300kg to jest formalność w siadzie. A ostatni raz robiłem siady... ROK temu... Co jest ogromnym błędem z mojej strony, no ale cóż jak będę robił podsumowanie roku to rozwinę ten temat.
Przez te bandaże, te siady robiłem po prostu na pałę xD Bo samo wiązanie już mnie męczyło tak jakbym życiówkę w ciągu pykał lol. Krzywo założony pas, krzywo sztanga na plecach, plecy słabo napięte, wątpliwe wychodzenie z racka (myślałem że się przewrócę i sobie gupi ryj rozwale) za wąski rozstaw stóp, brak pewności i "zaufania" do bandaży, za małe siadanie do tyłu, za duży ruch kolana w przód. Ale to był mój pierwszy raz... FUN BYŁ (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
A swoją drogą tak patrzę że trochę mi plecki urosły :D Zaraz trzeba będzie większą klatkę zamawiać... Ciężkie życie naturala.
#silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #strongaf #pokazforme
Komentarz usunięty przez autora
@zavulon: Placku?
@151346136: Te łańcuchy są dokładnie wymierzone, i są asekuracją. Natomiast piny są tylko dodatkowym zabezpieczeniem, i wyżej ich za bardzo dać nie mogę, bo rękami bym uderzał.
@Masterczulki: Heh, a ja za każdym razem się dziwie że co te pasy takie wielkie są na wielu zawodnikach :P
My bad
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@TomaszWKS: Nawet nie mineły 3 lata odkąd ćwiczę siady/ciągi i ogólnie podchodzę do treningu z głową, wcześniej jakieś bro splity, trening SW, ale pierwszy trening na siłce jakieś ~8lat temu. Jeżeli interesuje Ciebie to bardziej, to poczytaj moje wcześniejsze wpisy i komentarze w nich. Wszystko dokładnie opisywałem.