Wykopki wy to jesteście idioci. Macie bekę bo gdzie ludzie bronią rannego psa i ignorują fakt obrony ojca przed dzieckiem i HURR DURR jakie to ludzie głupie. Tylko, że post był edytowany wielokrotnie i w pierwotnej wersji nie było nic o dziecku.
Te wszystkie komentarze na FB pojawiły się PRZED informacją o obronie dziecka. I kto tu jest podludźmi?
@echelon_: Miałem podobną sytuację tylko koleś się okazał w miarę okej.
Byliśmy na spacerze z dziećmi szwagra, z posesji wybiegł jakiś większy pies i zaczął gryźć żonę po nodze. Kopnąłem psa z całej siły w brzuch tak że odskoczył chyba na 2 metry. Pies przeszedł z 50 metrów pod bramkę i padł na ziemię - pobiegłem do tego domu, wychodzi sąsiad i tłumaczę całą sytuację. Pojechaliśmy z psem do weterynarza (koleś
@echelon_: Ta idiotka, co bez potwierdzenia rozpętała nagonkę na typa. I która potem zamiast usunąć całą dyskusję, przeprosić i wyjaśnić w osobnym poście -- wolała zedytować swój pierwotny post tak, że komentujący wyszli na #!$%@?, którzy bluzgają typa broniącego swoją córkę przed agresywnym psem.
@Polinik: Może nie jest świadoma gównoburzy wywołanej w necie. W każdym razie ja całą uwagę skupiłbym na idiotach krytykujących wypowiadających się w pierwszych 3 godzinach posta.
W każdym razie ja całą uwagę skupiłbym na idiotach krytykujących wypowiadających się w pierwszych 3 godzinach posta.
@echelon_: Dobrze, jeszcze raz, chronologicznie: 1) Babka wrzuca post, że ktoś bez powodu okaleczył psa uderzając go butelką. 2) Pojawia się hejt tych ludzi -- w sumie rzecz nawet zrozumiała -- ja taki wylewny nie jestem, ale jestem w stanie zrozumieć oburzenie na zwyrodnialca, który bez powodu atakuje psa. 3) Babka dowiaduje się, że
Te wszystkie komentarze na FB pojawiły się PRZED informacją o obronie dziecka. I kto tu jest podludźmi?
#madki #bekazpodludzi
Komentarz usunięty przez moderatora
Byliśmy na spacerze z dziećmi szwagra, z posesji wybiegł jakiś większy pies i zaczął gryźć żonę po nodze. Kopnąłem psa z całej siły w brzuch tak że odskoczył chyba na 2 metry. Pies przeszedł z 50 metrów pod bramkę i padł na ziemię - pobiegłem do tego domu, wychodzi sąsiad i tłumaczę całą sytuację. Pojechaliśmy z psem do weterynarza (koleś
Komentarz usunięty przez moderatora
@echelon_: Ta idiotka, co bez potwierdzenia rozpętała nagonkę na typa.
I która potem zamiast usunąć całą dyskusję, przeprosić i wyjaśnić w osobnym poście -- wolała zedytować swój pierwotny post tak, że komentujący wyszli na #!$%@?, którzy bluzgają typa broniącego swoją córkę przed agresywnym psem.
To tym bardziej idiotka.
@echelon_:
Dobrze, jeszcze raz, chronologicznie:
1) Babka wrzuca post, że ktoś bez powodu okaleczył psa uderzając go butelką.
2) Pojawia się hejt tych ludzi -- w sumie rzecz nawet zrozumiała -- ja taki wylewny nie jestem, ale jestem w stanie zrozumieć oburzenie na zwyrodnialca, który bez powodu atakuje psa.
3) Babka dowiaduje się, że
@Polinik: Nigdy nie sugerowałem, że to ich wina.
Wina wykopków że wieszają na nich psy.