Wpis z mikrobloga

Pierwszą.

@JurgenKaczowka: podaj jeden przykład w którym można logicznie wywnioskować z samych faktów naukowych bez przemycania ukrytej przesłanki wartościującej co jest dobre w pewnej sytuacji (lub złe). A jeżeli jesteś platonistą - dlaczego niby dobór naturalny miałby wpoić nam prawidłową etykę, zamiast tego co sprzyja przetrwaniu naszych genów? W przeciwieństwie do prawd matematycznych czy empirycznych nie ma żadnego powodu by fakty w sferze moralności były w jakikolwiek sposób skorelowane z naszym
@PolskaPrawica:

podaj jeden przykład w którym można logicznie wywnioskować z samych faktów naukowych bez przemycania ukrytej przesłanki wartościującej co jest dobre w pewnej sytuacji (lub złe).

W zasadzie sam go już podałeś, o tutaj. Pytanko ode mnie: A czy i wszystko, co sprawiedliwe, jest też i zbożne, czy też tylko wszystko, co zbożne, to sprawiedliwe?
dlaczego uważasz, że tylko rzeczy weryfikowalne doświadczalnie mogą być prawdziwe lub fałszywe? Jak zweryfikować empirycznie samą zasadę weryfikowalności?


@PolskaPrawica: Na podstawie tego, że jako tako działa i indukcji. Jak badam zasadę dźwigni, to mogę założyć, że za następnym pomiarem zadziała tak samo. Oczywiście 100% pewności nie mam, ale to urok empirii. Pewnie robi się jakieś badania statystyczne i wyznacza przedział ufności. Ale to wiedział już Carnap. A co do pierwszego pytania,
Na podstawie tego, że jako tako działa

@BRTM: skąd wiesz, że jako tako działa? Nie widzę logicznej sprzeczności w stwierdzeniu, że nie działa.

nie widzę powodu, aby przejmować, że ta moralność jest zgodna z naszymi odczuciami

A ja widzę. Bóg jako niezwykle dobry byt dał nam moralny kompas, byśmy mogli podejmować dobre decyzje.

A co do pierwszego pytania, skoro nie mamy możliwości zbadania wartości tego zdania, to równie dobrze możemy zadawać
skąd wiesz, że jako tako działa? Nie widzę logicznej sprzeczności w stwierdzeniu, że nie działa.

Z tego powodu, że ja korzystam z taczki, to jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. Poza tym, gdybym nie wierzył w to, że weryfikalność działa, bałbym się skorzystać, bo skąd mam wiedzieć, że zadziała, jak chcę?

A ja widzę. Bóg jako niezwykle dobry byt dał nam moralny kompas, byśmy mogli podejmować dobre decyzje.

Zatem potrzebne są jeszcze dodatkowe
nie wiem, czy istnieją normy moralne

@BRTM: a wiesz czy istnieje świat zewnętrzny? Jeśli tak, gdyż odbierasz go za pomocą zmysłów, to nie widzę powodu, dlaczego tego samego nie można powiedzieć o moralności.

Odjęłoby coś tej oczywistości gdyby Boga nie było?

@JurgenKaczowka: ja nie twierdzę, że ateista nie może odróżniać dobra od zła. Ale może być nieświadomy w czym dobro i zło ma swój fundament. Dawniej ludzie potrafili odróżniać światło
@PolskaPrawica: Błędne założenie i błędny wniosek.

@LegionPL: jeśli Bóg nie istnieje, to jaki jest fundament dobra i zła? Dobro i zło nie może być redukowalne do faktów naukowych - gilotyna Hume'a. Jeśli dobro i zło istnieje jako obiekty abstrakcyjne - platonizm - to w jaki sposób możemy wiedzieć co jest złe, a co dobre skoro obiekty abstrakcyjne nie są częścią świata fizyki - więc jak mogłyby wywierać wpływ na fizyczny
@PolskaPrawica
*Zakładam, że jesteś chrześcijaninem
Kierując się tym tokiem myślenia:
============================
1. Bóg nie byłby już wiarą, a wiedzą.
1.1 Twój argument jest w stanie wykluczyć twierdzenie nieistnienia Boga, lecz nie może jednogłośnie stwierdzić, że istnieje.
Gdyż:
2. Obiektywna moralność (moralność jest obiektywna bez względu na ludzi/ ludzie obiektywnie stwierdzają co jest dobre, a co złe)
2.1 Chrześcijańska Biblia jest źródłem sztucznej moralności, tudzież zbiorem różnych przykazań etc. Brak tu obiektywizmu, więc
@PolskaPrawica: Jesteśmy żywymi organizmami w fizycznym wszechświecie, nasze czyny mają obiektywne konsekwencje na otaczających nas ludziach. Celem moralności jest przetrwanie i polepszanie bytu ludzkiej społeczności. Jeśli jesteś sam na bezludnej wyspie to moralność jest zbędna. Ostatecznym sędzią jest sama rzeczywistość pokazująca czy nasze czyny służą temu celowi czy nie.
Duża część moralności wiąże się ze społeczeństwem w którym chcemy żyć przy założeniu że nie wiemy w jakiej sytuacji wylądujemy. Bo jak
@PolskaPrawica Nie zauważyłeś, że poglądy etyczne nie są wynikiem ewolucji? Ludzie są inteligentni i w inteligentny sposób doszukują się nieinteligentnych treści. Ludzie w pewnym etapie rozwoju nie godzą się ze śmiercią, czego wynikiem jest religia. Poszukaj w internecie, dlaczego w Afryce jest najwięcej Bogów.
Celem moralności jest przetrwanie i polepszanie bytu ludzkiej społeczności.

@LegionPL: to co należy uznać za "polepszanie bytu" nie jest jednoznaczne i nie wynika z faktów naukowych. I na tym zasadza się cały problem. Poza tym: czy twoim zdaniem pytanie "czy torturowanie zwierząt jest złe?" jest bez sensu i należy kogoś odesłać do słownika?

Jak wyglądało by społeczeństwo jeśli każdy by kradł i każdy by mordował? No nie za fajnie.

Na gruncie