Wpis z mikrobloga

@gansevudei: xD
Sprzedawałem laptopa za 2900 zł
- wisiał tak chyba 2 miesiące ale mi się nie spieszyło
- chyba z 30 telefonów, sms, rozmów - że mnie #!$%@?ło że nie sprzedam za tyle laptopa bez dysku i w ogóle
- w dupie to miałem nie obniżałem ceny itp. po 2 miesiącach się sprzedał za 2900
- połowa tych specjalistów mówiła, że maks ile dostanę za laptopa to 1500 zł xD
@gansevudei: prezes firmy autobusowej w której pracowałem tak robił xD wystawiał dajmy na to Jelcza za 50 tysięcy, przez pół roku nikt się nie interesował, więc obniżał cenę do 45, jak przychodził ktoś zainteresowany to stwierdzał, za skoro ktoś się interesuje to znaczy, że za tanio, więc podnosił znowu cenę xD

Te Jelcze w końcu zgniły zapuszczone na placu, z 5 sztuk ich miał xD
@samuraj24: tylko uświadom sobie że stojące niewynajmowane mieszkanie to niezarobioną pieniądze. Mieszkanie niewynajmowane przez rok za 1500 zł to potencjalna strata 15600 zł względem wynajęcia od razu za 1300 zl. Jak uda ci się wynająć to mieszkanko po roku za te 1500 zł to odrobisz straty dopiero po 78 miesiącach (6,5 roku). Rozumiesz chyba że to kwestia kalkulacji ryzyka
@gansevudei: Ja tak miałam z mieszkaniem mojej ciotki, wymyśliła sobie że 2.5k dostanie za mieszkanie 3 pokoje, w tym jeden przechodni + PRL pełną gębą, ale blisko metra. Chętnych zero. Obniżyłam cenę, znalazłam chętnych, a ona mi właśnie z takim argumentem i w sumie pretensjami. No to odwołałam ludzi, ogłoszenie zamknęłam i powiedziałam aby sama się tym zajęła. Mieszkanie stoi nadal puste.
@UberKatze: ludzi po prostu przerasta fakt, że 20 złotych więcej za kupno czegoś jednym kliknięciem bez ruszania dupy sprzed komputera to jest akurat dobra cena. Nie każdy ma czas czy chęci na #!$%@? całego internetu, żeby znaleźć coś co chce kupić za adekwatną cenę (55 złotych) zamiast przepłacać (70 zł).