Aktywne Wpisy
szyperist +24
Jak mnie śmieszą wszyscy co mają mieszkanie na kredyt i mówią "kupiłem mieszkanie". Nic nie kupiłeś, płacisz tak jak za wynajem. #nieruchomosci
PanieAreczku +29
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mireczki, pomozcie!
Lvl 34,dobra praca, zona i dwojka malych mierczkow (lvl 4 i 7). Niby wszystko jest ok, ale po zmianie pracy rok temu spotkalem w niej laske, w ktorej bylem zabujany podczas studiow. Nadal jest piekna i powoduje szybsze bicie serca. Wiem, ze tez cos do mnie czuje, bo robi maslane oczy jak sie widujemy.
No i teraz zbliza sie Xmas party firmowe, czyli duzo alkoholu, muzyka i brak osob towarzyszacych. Wiem, ze po pijaku trace hamulce i nie wiem czy by czegos z nia nie sprobowac? Moze jakies niewinne figle?
Juz kiedys mialem taka okazje (laska 10/10, ewidentnie chciala "wyjsc wczesniej" ze mna), ale wtedy odmowilem. Czasami do dzisiaj zaluje (bo naprawde ekstraklasa jezeli chodzi o panny).
No i teraz sytuacja sie powtarza, tylko ta dziewczyna dziala na mnie duzo mocniej nawet na trzezwo. Kurde, co robic? Impreza za 2 tygodnie. Poradzcie.
P. S. Rady typu "zw@l konia i ci przejdzie" mozecie sobie darowac.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kptant
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
pozdrawiam :)
Ale się białorycerstwo zleciało, dla których laska na stałe to jakiś największy skarb.
Jeśli z żoną układa Ci się dobrze, kochacie się i wszystko jest ok. to puknij się w łeb i olej te laski.
Natomiast jeśli uważasz że małżeństwo to wtopa a jesteś z nią tylko żeby dzieci miały na co dzień ojca przy sobie (bo będąc #!$%@? w oczach żony mężem, można być zajebistym ojcem), to idź
Z żonatymi trochę jak z oficerami, lekarzami albo księżmi. Magnes na cipy.
Nie rozumiem, dlaczego takie osoby jak Ty biorą ślub i robią dzieci.
Rady typu "zw@l konia i ci przejdzie" nie daję, natomiast w załączniku jest zestaw do wyboru.
Tak na przyszłość dla wszystkich podobnie myślących.
Ale myśląc na zimno- w żadnym możliwym do przewidzenia scenariuszu wydarzeń to się nie skończy dobrze. Pomyśl czy chcesz zostawić rodzinę dla 'motylków w brzuchu'