Wpis z mikrobloga

@zieluch Oj grało się, podobnie jak w Doomy i Quejki. Mi w pamięć zapadła pierwsza misja z alarmami (ile nerwów mnie kosztowało zmaganie się z nią...). Pamiętam też katakumby i misje w laboratoriach, gdzieś na śnieżnym zadupiu.
  • Odpowiedz
@gnidex: Ograłem w te wakacje iiiiiiiiii. Dalej uważam tą produkcję za świetną grę. Zdecydowanie moje top 10 gier. A o grach coś tam wiem, pracuje w branży ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz