Wpis z mikrobloga

@krysc4d: Stary daj sobie na luz. Większość tych klinik to mega dobry biznes, który wmawia ludziom, że jak się nie wezmą szczepionek za kafla, to umrą za granicą powiatu.
Szczepienia na wyjazd do Japonii, to taka wydmuszka, że szkoda gadać, na granicy wała..
Że streetfood, ja prd.. Pokaż może tej pani w przychodni i sanepidzie jak wygląda Japonia, albo lepiej niech popyta szefa tej poradni, bo dzięki takiemu prowadzeniu biznesu był
@krysc4d popytałem znajomych na FB i Line i nikt nie słyszał by ktoś zachorował na coś ze względu na brak szczepień. Mając wszystkie obowiązkowe z Polski nie potrzeba żadnych dodatkowych, nawet ambasada to potwierdziła.