Wpis z mikrobloga

1. pracbaza z przełożonym januszem który traktuje cie jak śmiecia bo mu podlegasz
2. trzecia umowa na 'czas próbny bo sie hehe nie angażuję, no i podwyżki tez hehe nie będzie' a wiadomo rzeczy to sie same robią
3. znajdź lepszą robote pod każdym względem
4. rozwiązaniezaporozumieniem.exe
5. 'HEHE ALE TO MUSISZ WYKORZYSTAĆ URLOP HEHE'
6. pierwszy dzień urlopowy czuje dobrze człowiek
????????
14.30 telefon od przełożonego "gdzie ty jesteś i czego nie w robocie, ale co z tego że urlop zaległy trzeba zrobić xyz, a ludzie z działu prawnego nie umiejom, a dyrektor myślał ze to będziesz w pracy na tym urlopie."

pic rel to tak bardzo ja.

#pracbaza #heheszki
Mordschlag - 1. pracbaza z przełożonym januszem który traktuje cie jak śmiecia bo mu ...

źródło: comment_8Vlt8Td6klSLen53aOQdVekopdDbYEHL.jpg

Pobierz
  • 65
  • Odpowiedz
@bialaowca: a moja wina że dla tych dzbanów umowa na czas określony i 'próbna' to to samo? xD

@Merszmyl: styl życia aplikanta- taki rynek i środowisko, można powiedzieć że i tak mam fatra, że nie robie na stażu za 900zł (z którego dodatkowo 500 miesięcznie musze odkładać na opłatę semestralną xD)
  • Odpowiedz
@Mordschlag: czy to prawda że jako prawnicy macie #!$%@??
Słyszałem od znajomych co posłali syna na prawo że ktoś im opowiadał że dopiero w wieku 35 lat zaczął normalnie zarabiać(2,5k) a tak to na każdym kroku go #!$%@?, non stop jakieś problemy, załatwiania itp.
  • Odpowiedz
Słyszałem od znajomych co posłali syna na prawo że ktoś im opowiadał że dopiero w wieku 35 lat zaczął normalnie zarabiać(2,5k) a tak to na każdym kroku go #!$%@?, non stop jakieś problemy, załatwiania itp.


@cagedindreams: yup to prawda. przed 30 to ty zapomnij o samodzielności bez wsparcia rodziców, chyba że wyłożysz lache na aplikacji i pójdziesz do korpo klepać excela- ale to możesz robić i bez aplikacji, bo mecenasi jeśli nie mają samodzielnych stanowisk/obsługi zarabiają tyle samo co specjaliści.
w kancelariach traktują cie jak śmiecia, 2k na rękę to szklany sufit (nie wiem jak w wwa i krakowie, bo tam zazwyczaj mecenasowie wymagają założenia od aplikanta własnej działalności), ogólnie wymaga się od ciebie wiedzy kogoś z kilkunastoletnim stażem pracy który będzie robił za minimalną.
nie rzadko sama praca wygląda jak w fabryce- z tą różnicą że zamiast skręcać telewizory, czy sortować jakeiś części piszesz hurtowo np. wezwania do zapłaty, albo pozwy w jakiejś nakazówce;
nadgodziny czy czas pracy nie istnieją- sam niejednokrotnie wracałem po 1 do domu bo ktoś sobie przypomniał, że termin na apelacje jest a poczta otwarta
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@cagedindreams:

czy to prawda że jako prawnicy macie #!$%@??


Wszystko zależy od tego, na jakiej jesteś aplikacji i co robiłeś w trakcie studiów. Najbezpieczniejsza pod względem finansowym jest sędziowska albo prokuratorska.
  • Odpowiedz
styl życia aplikanta- taki rynek i środowisko, można powiedzieć że i tak mam fatra, że nie robie na stażu za 900zł (z którego dodatkowo 500 miesięcznie musze odkładać na opłatę semestralną xD)


@Mordschlag: Środowisko prawnicze to jeszcze mocny klimat lat 90. Adwokaci zarabiający dziesiątki tysięcy złotych miesięcznie, a mało się nie zesrają z żalu jak mają 700 zł miesięcznie zapłacić aplikantowi albo stażyście, który robi mnóstwo dobrej roboty.
  • Odpowiedz