Wpis z mikrobloga

@pawel-niczyporek:

maszynę, z powodu której wyparowały dziesiątki tysięcy ludzkich istnień


maszyna nie może być powodem, może być narzędziem

pokazywanie w muzeach całego sprzętu z II wojny światowej jest poronione bo przyniosło tyle cierpienia i śmierci

dla amerykanów był to jeden z dwóch momentów który zakończył wojnę

z mojej strony EOT bo jakiś infantylny jesteś a przy tym niekumaty
@MikiGRU: No, dzięki za dyskusję. Nie wiem, w którym miejscu odkryłeś "jakąś moją infantylność". :)

No i jest jednak różnica między wystawieniem jakiegokolwiek B-29, by ludzie widzieli, jak ono wyglądało, a wystawieniem akurat tego egzemplarza, którego cechą wyróżniającą jest tylko to - i ludzie oglądają go właśnie z tego powodu - że zaniósł śmierć i cierpienie dziesiątkom tysięcy niewinnych ludzi.

Co do niekumatości, to powtórzę się - wydaje ci się.
@pawel-niczyporek: Patrzysz na to ze złej strony. Ten samolot uratował życie setkom tysięcy ludzi. Gdyby nie użycie bomb atomowych Amerykanie musieliby lądować na Wyspach Japońskich. Fanatyzm Japończyków (tam cesarz był bogiem) i ukształtowanie terenu (góry) spowodowałyby śmierć znacznie większej liczby ludzi. Zobacz sobie na statystyki dot. obrony Okinawy - zginęło tam 130 tysięcy Japończyków i 12,5 tys. Amerykanów. A to była walka na wyspie mającej jakieś 1200km^2, gdzie najmniejsza z Wysp
Gdyby nie użycie bomb atomowych Amerykanie musieliby lądować na Wyspach Japońskich. Fanatyzm Japończyków (tam cesarz był bogiem) i ukształtowanie terenu (góry) spowodowałyby śmierć znacznie większej liczby ludzi. Zobacz sobie na statystyki dot. obrony Okinawy - zginęło tam 130 tysięcy Japończyków i 12,5 tys. Amerykanów. A to była walka na wyspie mającej jakieś 1200km^2, gdzie najmniejsza z Wysp Japońskich - Kiusiu - ma prawie 40 tysięcy km^2.


@MarMac: Znam tę argumentację. I