Wpis z mikrobloga

Ktoś stanął na moim miejscu, za które zapłaciłam i płace co miesiąc.
Nie odjeżdża od ponad godziny więc zamiast przebić oponę co jest dość modne na osiedlu, owinelam auto folią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Się ktoś zdziwi. A ja muszę #!$%@? jak jakiś cygan na wygnaniu z innego parkingu poza osiedlem. #!$%@?.
#heheszki #samochody #patologiazmiasta #logikarozowychpaskow
Pobierz mPussy - Ktoś stanął na moim miejscu, za które zapłaciłam i płace co miesiąc. 
Nie o...
źródło: comment_IvmGY2EGXiglX6U3cO239VgRy7NvCi9T.jpg
  • 132
@sad_pepe: Czytaj ze zrozumieniem. Ten link, który podałeś to sytuacja kiedy zarządca terenu (albo właściciel) sam zakłada blokadę na koła. Tutaj oczywiste jest, że takie szeryfowanie nigdy nie będzie zgodne z prawem. Co innego jeśli na prywatnym terenie będzie prawidłowo oznaczone zastrzeżone miejsce parkingowe, wtedy policja lub straż miejska bez problemu interweniuje.
A jaka masz pewność ze gościu nie zdawał sobie sprawy ze miejsce jest opłacone? Może powinnaś mieć jakaś blokadę albo coś?